"Chcę, żeby to jasno wybrzmiało". Biden o wojnie na Ukrainie

Dodano:
Prezydent USA Joe Biden Źródło: PAP/EPA / Shawn Thew
Prezydent Joe Biden kategorycznie wykluczył możliwość zaangażowania militarnego USA w wojnie na Ukrainie.

"Chcę, żeby to jasno wybrzmiało: Będziemy bronić każdego skrawka terytorium NATO z całą siłą zjednoczonego i zmobilizowanego NATO. Ale nie będziemy toczyć wojny z Rosją na Ukrainie. Bezpośrednia konfrontacja miedzy NATO i Rosją oznacza trzecią wojnę światową. I musimy starać się temu zapobiec" – napisał prezydent USA.

Biden: Putinowi się nie udało

W kolejnym wpisie, który został zamieszczony na koncie prezydenta USA wyrażone zostało przekonanie, że Władimir Putin nie zdoła wygrać wojny rosyjsko-ukraińskiej.

"Miał nadzieję, że uda mu się zdominować Ukrainę bez walki. Liczył na złamanie determinacji Europy. Liczył na osłabienie sojuszu transatlantyckiego. Miał nadzieję, że podzieli Amerykę. Nie udało mu się" – napisał Joe Biden.

Nowe sankcje

Wcześniej w piątek Biden oświadczył, że Stany Zjednoczone wraz z Unią Europejską i państwami G7 zawieszą normalne stosunki handlowe z Rosją. Oznacza to, że kraj ten utraci status preferowanego partnera handlowego.

Prezydent USA przekazał w piątek, że Rosja nie będzie mogła korzystać z pożyczek Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego.

Kolejnym uderzeniem w rosyjską gospodarkę ma być zakaz importu rosyjskich produktów „flagowych”. Demokrata wymienił alkohol, diamenty i owoce morza. Biden zapowiedział, że podpisze odpowiednie zarządzenie wykonawcze i podkreślił, że ruch ten został uzgodniony z Kongresem.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...