"Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie"
Dodano:
CO PISZĄ NA WSCHODZIE II „W tyłek sobie wsadźcie swoje sankcje! Ukraina to tylko przystanek na drodze do zapewnienia bezpieczeństwa Rosji” – grzmiał w swoim programie kremlowski propagandysta Władimir Sołowiow.
Znany rosyjski publicysta został objęty sankcjami unijnymi. W efekcie stracił dwie okazałe wille we Włoszech. Być może stąd rosnąca z programu na program nerwowość. Trzy dni temu w audycji "Sołowiow live" propagandysta dał prawdziwy popis agresji słownej, a chwilami wręcz histerii.
Źródło:
DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.