MO Ukrainy: Okupanci wykorzystują metody terrorystyczne, aby narzucić brutalny reżim
Niedziela to 25. dzień inwazji wojsk Federacji Rosyjskiej na ukraińskie terytorium państwowe. Trwa ostrzelanie poszczególnych miast.
Władze Ukrainy chcą zwiększenia presji sankcyjnej na Rosję ze strony Europy Zachodniej, aby Władimir Putin wycofał swoje siły. W minioną sobotę zaapelował o to były ukraiński prezydent. Petro Poroszenko wezwał europejskich liderów do zwiększenia wysiłków na rzecz zmuszenia rosyjskiego przywódcy do zawarcia pokoju. Polityk przestrzegł również przed zbytnią naiwnością wobec rosyjskich obietnic.
25. dzień walk
Według strony ukraińskiej, stan, pozycja i charakter działań sił obronnych nie zmieniły się znacząco. Ukraińcy nadal stanowią skuteczny opór. Jak podano, trzy rosyjskie śmigłowce bojowe zostały zestrzelone przez Obronę Powietrzną Sił Zbrojnych Ukrainy. Wiadomości przekazano za pośrednictwem platformy społecznościowej Facebook.
"Okupanci wykorzystują metody terrorystyczne, aby narzucić brutalny reżim administracyjny i policyjny, celowo stwarzając warunki do kryzysu humanitarnego. (...) W ten sposób okupanci próbują zmusić lokalną ludność do współpracy. W tym samym czasie najeźdźcy roznoszą ulotki z propozycjami odwołania się do administracji okupacyjnej, obywatelom obiecuje się anulowanie długów kredytowych, a lokalnym przedsiębiorcom preferencje w prowadzeniu biznesu" – możemy przeczytać w komunikacie.
Ukraińcy twierdzą też, iż w ciągu ostatniej nocy w okolicach Chersonia Rosjanie uniemożliwili dostęp do konwoju humanitarnego, czyli 14 ciężarówek ze środkami spożywczymi i lekami pierwszej konieczności.