Ukraina nie ujawnia liczby zabitych żołnierzy. Podano dwa powody
Jak podaje agencja Ukrinform, straty Sił Zbrojnych Ukrainy w walkach z Rosjanami są postrzegane jako "znaczne", ale do końca działań wojennych nie zostaną podane żadne konkretne liczby.
– Oczywiście mamy te liczby. Znam je prawie dokładnie, ale nie wymienię żadnych do końca wojny – oświadczył w rozmowie z BBC Ukraina Ołeksij Arestowycz, doradca szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
– Ponosimy straty, dużo mniejsze niż rosyjskie, ale nie są małe. Każdy żołnierz pozostanie w naszej pamięci, a każda rodzina będzie miała zapewnione zarówno zaszczyty, jak i pomoc – podkreślił.
Arestowycz tłumaczył, że żadna armia nie podaje swoich strat w trakcie toczącej się wojny, bo po pierwsze jest to tajemnica wojskowa, a po drugie – może pomóc przeciwnikowi ocenić skuteczność jego działań.
Wojna Rosji z Ukrainą. Jakie są straty po obu stronach?
12 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że w walkach z Rosjanami zginęło 1,3 tys. ukraińskich żołnierzy. Od tamtej pory nie podano żadnych nowych liczb.
Jednocześnie Kijów szeroko informuje o stratach wroga. Według sztabu generalnego ukraińskiej armii od początku inwazji Rosjanie stracili już ponad 17 tys. żołnierzy.
22 marca rosyjski dziennik "Komsomolskaja Prawda" podał, że na Ukrainie zginęło prawie 10 tys. rosyjskich żołnierzy, a ponad 16 tys. zostało rannych. Tekst o stratach został następnie usunięty ze strony internetowej, po czym pojawił się na nowo, ale już bez danych dotyczących ofiar wśród Rosjan.
Moskwa dotychczas tylko raz przyznała, że rosyjscy żołnierze giną na Ukrainie. 2 marca rosyjskie MON poinformowało, że śmierć poniosło prawie 500 żołnierzy, a ponad 1600 zostało rannych.