Europoseł PiS: Nie można pozwolić, by sankcje były omijane
Interfax-Ukraina, powołując się na główną agencję wywiadowczą Ministerstwa Obrony Ukrainy, podał, że za pośrednictwem dwóch rosyjskich banków – Promswiazbanku i Gazprombanku – cały czas kupowany jest sprzęt wojskowy wykorzystywany przez wojsko Federacji Rosyjskiej na wojnie na Ukrainie.
Agencja przypomniała przy tym, że Promswiazbank 12 marca tego roku znalazł się na liście instytucji odłączonych od systemu SWIFT. Jeśli chodzi zaś o Gazprombank, to tylko Wielka Brytania nałożyła na niego sankcje. Bank jest główną instytucją, za pośrednictwem której Europejczycy płacą za dostawy rosyjskich paliw kopalnych, głównie gazu.
Uszczelnienie sankcji
W niedzielę w rozmowie z Polskim Radiem 24 europoseł Anna Zalewska zaapelowała o "uszczelnienie sankcji wobec Rosji". – Premier Mateusz Morawiecki mówi o tym bardzo często – zauważyła polityk. – W tej chwili trzeba pilnować tego, co już zostało zadeklarowane i nie pozwolić, by sankcje były omijane przez kontrahentów, z którymi współpracują Rosjanie, jak również trzeba patrzeć na przepływy finansowe – mówiła. I dodała: "Zdaje się, że to rzeczywiście Rosja dyktowała Europie politykę klimatyczną".
Zalewska odniosła się tym samym do medialnych doniesień w sprawie tego, że Federacja Rosyjska rzekomo finansowała i korumpowała ekologów, którzy "mieli wpływać na politykę energetyczną" w Unii Europejskiej, w tym w Polsce. – Przypomnijcie sobie państwo Turów, organizacje ekologiczne i międzynarodową korporację prawniczą. Tak samo patrzymy na manipulacje, które są na rynku ETS. Gwarantuję, że tam, pośród instytucji finansowych, są instytucje rosyjskie – powiedziała.