"Groźba poszerzonej zimnej wojny". Papież Franciszek odwiedził Maltę

W niedzielę wieczorem zakończyła się wizyta Franciszka na Malcie. Papież spotkał się z przedstawicielami władz państwowych, z przedstawicielami różnych grup imigranckich, odprawił Mszę dla 20 tys. wiernych i odwiedził znane miejsca katolickiego kultu, takie jak Grota i Bazylika św. Pawła w Rabacie oraz narodowe sanktuarium Ta' Pinu. Hasłem pielgrzymki były słowa z Dziejów Apostolskich: „Okazywali nam niespotykaną życzliwość” (28, 2).

Papież odwiedzi Polskę?

„Bez wątpienia wizyta była naznaczona wojną na Ukrainie i nieustannym napływem uchodźców uciekających z Afryki, krajów Bliskiego Wschodu i znajdujących pierwsze schronienie na Malcie. Franciszek apelował o pokój, nadzieję i solidarność, ale też wskazał na bolączki samej Malty, jak choćby potrzeba walki z korupcją” – relacjonuje portal Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Franciszek został też zapytany przez dziennikarzy o pogłoski na temat jego podróży do Polski, o czym wspominał prezydent Andrzej Duda po audiencji w Watykanie. "Tak, to jest na biurku” – krótko potwierdził papież.

Franciszek o „infantylizmie” wojny

Mówiąc o wojnie na Ukrainie, papież Franciszek potępił „anachroniczne roszczenia interesów nacjonalistycznych”, którego jego zdaniem stały się jej powodem. „W nocy wojny, która zapadła nad ludzkością, nie pozwólmy, by zgasło marzenie o pokoju” – apelował. Jak wskazał, świat stoi obecnie u progu „groźby «poszerzonej zimnej wojny», która mogłaby zdławić życie całych narodów i pokoleń”.

- Ten „infantylizm”, niestety, nie zniknął. Pojawia się na nowo apodyktycznie w uwodzeniu autokracji, w nowych imperializmach, w rozpowszechnionej agresji, w niezdolności do budowania mostów i zaczynania od najuboższych. To właśnie tutaj zaczyna wiać lodowaty wiatr wojny, który i tym razem był pielęgnowany przez lata – mówił.

Ochrona dzieci nienarodzonych na Malcie

Podczas spotkania z prezydentem George'm Williamem Vellą przywódca Malty poruszył kwestię poszanowania dla życia poczętego na Malcie, która jest ostatnim krajem w naszym regionie, gdzie proceder dzieciobójstwa jest jeszcze całkowicie zakazany.

- Wasza Świątobliwość, Malta pozostanie wierna zobowiązaniu do troski o najbardziej bezbronnych w naszej wspólnocie – tych, którzy są samotni, tych, których osłabia ból fizyczny i psychiczny, tych, którzy czują się niechciani, i tych, którzy są zmuszeni cierpieć w milczeniu. Wreszcie, powinniśmy przede wszystkim szanować świętość życia, od jego początku do naturalnego końca – zapewniła głowa państwa.