Bank centralny Rosji obniżył stopy procentowe. "Ceny przestały rosnąć"
"Rada dyrektorów Banku Rosji podjęła decyzję o obniżeniu podstawowej stopy procentowej o 300 punktów bazowych do 17,00 proc. rocznie od 11 kwietnia 2022 r." – brzmi komunikat, który cytuje agencje TASS.
W swoich dalszych kluczowych decyzjach dotyczących stóp bank będzie brał pod uwagę ryzyka, jakie niosą ze sobą uwarunkowania zewnętrzne i krajowe oraz reakcje rynków finansowych, a także oczekiwana dynamiki inflacji w stosunku do celu – zapowiedziano. "Otwarta jest perspektywa dalszych obniżek stóp procentowych na nadchodzących posiedzeniach" – dodano.
Zgodnie z oświadczeniem, "zagrożenia dla stabilności finansowej są nadal obecne, ale na razie przestały rosnąć, szczególnie ze względu na przyjęte środki kontroli kapitału".
Regulator podał, że ostatnie dane tygodniowe wskazują na "zauważalne spowolnienie bieżącego tempa wzrostu cen, w tym ze względu na kurs rubla". "Obecne zaostrzenie warunków monetarnych jest częściowo niwelowane przez programy wsparcia akcji kredytowej uruchomione przez rząd i Bank Rosji" – napisano.
Wojna na Ukrainie. Zachód odpowiada sankcjami
Drastyczny wzrost stóp procentowych z 9,5 proc. do 20 proc. bank centralny w Moskwie wprowadził pod koniec lutego, tuż po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Była to reakcja na pierwsze sankcje nałożone przez Zachód.
Wczoraj kraje Unii Europejskiej porozumiały się w sprawie piątego pakietu sankcji, który zakłada m.in. wprowadzenie embarga na import rosyjskiego węgla. Jednak na wniosek Niemiec embargo wejdzie w życie z czteromiesięcznym opóźnieniem, co ma dać czas na zapewnienie sobie alternatywnych źródeł dostaw.
Państwa członkowskie UE, z których wiele jest w dużym stopniu uzależnionych od rosyjskiej energetyki, ciągle nie są w stanie porozumieć się w sprawie nałożenia sankcji na rosyjską ropę i gaz.