Krach w Rosji. Bank centralny drastycznie podwyższa stopy procentowe

Krach w Rosji. Bank centralny drastycznie podwyższa stopy procentowe

Dodano: 
Moskwa, zdjęcie ilustracyjne
Moskwa, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Rada dyrektorów Banku Rosji podjęła decyzję o podwyższeniu głównej stopy procentowej z 9,5 proc. do 20 proc. To efekt sankcji nałożonych przez Zachód.

Agencja TASS zauważa w poniedziałek, że stopa referencyjna jest teraz najwyższa w historii. Pobity został rekord z grudnia 2014 r., kiedy wskaźnik ten był na poziomie 17 proc.

Dziś w Rosji doszło do krachu walutowego. Za jednego dolara trzeba zapłacić 108 rubli. Przed weekendem było to 80 rubli.

Bank centralny w Moskwie podał w komunikacie, że "zewnętrzne warunki dla rosyjskiej gospodarki uległy drastycznej zmianie", a stopy procentowe zostały podniesione ze względu na "zwiększone ryzyko inflacji". "Jest to konieczne, aby wspierać stabilność finansową i cenową oraz chronić oszczędności obywateli" – napisano.

Dalsze kluczowe decyzje dotyczące stóp procentowych mają być podejmowane "z uwzględnieniem ryzyka stwarzanego przez warunki zewnętrzne i krajowe oraz reakcję rynków finansowych, a także rzeczywiste i oczekiwane zmiany dotyczące inflacji w stosunku do celu oraz rozwoju sytuacji gospodarczej" – poinformował rosyjski bank.

Zachodnie sankcje na Rosję

W odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Unia Europejska, a także inne poszczególne państwa zachodnie nałożyły na Rosję sankcje. Jedną z kluczowych restrykcji jest odłączenie rosyjskich banków od systemu SWIFT, przez co nie mogą one realizować międzynarodowych płatności.

Wczoraj UE zamknęła swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów, a szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapowiedział, że Wspólnota dostarczy Ukrainie broń i samoloty bojowe. Hubem do przerzutu sprzętu ma być Polska.

Putin rozpętał wojnę

Rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęła się w czwartek rano od ataku z trzech kierunków – od północy (z terytorium Białorusi), wschodu i południa. Ministerstwo zdrowia Ukrainy podało w niedzielę, że od początku wojny zginęło 352 cywilów, w tym 14 dzieci. Ranne zostały 1684 osoby, w tym 116 dzieci.

24 lutego prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu, że w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik w Donbasie, podjął decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. "Plan Putina to pełne zwycięstwo do 2 marca"
Czytaj też:
Rosyjskie natarcie na Kijów. Nowe informacje brytyjskiego wywiadu

Źródło: TASS / Reuters
Czytaj także