Kierwiński: Jak trzeba było demolować Trybunał Konstytucyjny, to wystarczyły im 3 dni

Dodano:
Marcin Kierwiński (PO) Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Poseł PO Marcin Kierwiński ocenił, że polski rząd jest bierny w związku z rosyjską agresją na Ukrainę

Poseł Marcin Kierwiński w rozmowie z portalem Gazeta.pl odniósł się do sytuacji gospodarczej w Polsce. Polityk mówił m.in. o propozycjach Platformy Obywatelskiej dot. inflacji. Zdaniem Kierwińskiego prezes NBP Adam Glapiński zaczął reagować za późno, podnosząc stopy procentowe.

Kierwiński: Cały czas mówią, że będą ograniczać, a nie ograniczają

Polityk ocenił, że polski rząd jest bierny w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Jego zdaniem, władze są "zdolne do wielu deklaracji, ale nie podjął odpowiednich działań". – Dlaczego przez 50 dni ten rząd nie robił kompletnie nic? W czyim interesie działał? – pytał Kierwiński.

– Nie rozumiem, dlaczego rosyjskie ciężarówki wciąż przejeżdżają przez Polską grancię – komentował poseł. Dodał, że "to nie jest normalne", że w Polsce nie są zamrożone majątki rosyjskich oligarchów. Kierwiński odniósł się również do kwestii surowców zza wschodniej granicy. – Jeśli chodzi o ruski węgiel, cały czas mówią, że będą ograniczać, a nie ograniczają – mówił.

– Jak trzeba było demolować Trybunał Konstytucyjny, to wystarczyły im 3 dni. W tej sprawie pokazują dziwną indolencję – wskazywał polityk.

"To zdrada interesów narodowych"

Kierwiński podkreślił, że jego zdaniem bliskie relacje z "eurofobami" to "zdrada polskich interesów narodowych". – Jakie to jest odcinanie się od Orbana, skoro Kaczyński zgadza się, aby stacje Lotosu sprzedawać sojusznikowi Putina? – mówił.

– Nie rozumiem, dlaczego polski premier spotyka się z płatnymi agentami Putina. Pani Le Pen przyznała to wprost, że jest opłacana przez Rosję – ocenił polityk Platformy Obywatelskiej.

Źródło: Gazeta.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...