Kanada wyśle do Polski żołnierzy. Mają pomóc uchodźcom

Dodano:
Premier Kanady Justin Trudeau i minister obrony narodowej Kanady Anita Anand z żołnierzami kanadyjskimi Źródło: PAP/EPA
Kanada rozmieści w Polsce żołnierzy, których zadaniem ma być pomaganie ukraińskim uchodźcom.

Informację przekazała w czwartek kanadyjska minister obrony Anita Anand.

Kanada wysyła do Polski żołnierzy

Polityk wygłosiła przemówienie z bazy wojskowej Trenton w Ontario. Zapowiedziała, że w najbliższych dniach na terytorium Polski zostanie skierowanych 100 żołnierzy, a w dalszej kolejności obsada na granicy polsko-ukraińskiej wzrośnie do 150 Kanadyjczyków.

Według słów minister wojskowi zostaną podzieleni na 3 grupy: pierwsza, najliczniejsza, ma zostać wysłana do ośrodków pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Zadaniem drugiej będzie udzielenie wsparcia działającym na granicy organizacjom humanitarnym. Trzecia ma z kolei działać jako łącznik z kanadyjskim ministerstwem ds. imigracji w celu ułatwienia przesiedlenia uchodźców.

– Wysiłki te są prowadzone w ramach naszej operacji Reassurance – wkładu Kanady w odstraszające działania NATO w Europie Środkowej i Wschodniej – którą niedawno rozszerzyliśmy – powiedziała Anand.

Kanada przeznaczy też 396 milionów dolarów (500 milionów dolarów kanadyjskich) na pomoc wojskową dla Ukrainy, oprócz już obiecanych 87 milionów dolarów (110 milionów dolarów kanadyjskich).

Władze w Kijowie nakażą Ukraińcom powrót pod groźbą więzienia?

Tymczasem w ukraińskim parlamencie procedowane są zmiany w Kodeksie karnym dotyczące m.in. osób mieszkających poza Ukrainą. Zgodnie z proponowanymi zmianami obywatele Ukrainy, którzy podlegają mobilizacji w czasie wojny będą mieli 15 dni na powrót do ojczyzny. Za niewykonanie tego obowiązku grozić będzie od 5 do 10 lat więzienia.

Z powrotu na Ukrainę będą zwolnione osoby, które nie będą mogły wypełnić tych zobowiązań z powodu: klęski żywiołowej, katastrofy, wypadku, hospitalizacji, ewentualnie przedstawią inne ważne okoliczności.

Źródło: CNN/rp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...