Ukraińcy mają wracać, by bronić państwa. W Polsce zostaną emeryci i dzieci?

Ukraińcy mają wracać, by bronić państwa. W Polsce zostaną emeryci i dzieci?

Dodano: 
Uchodźcy z Ukrainy na Dworcu Centralnym w Warszawie
Uchodźcy z Ukrainy na Dworcu Centralnym w Warszawie Źródło: PAP / Piotr Nowak
Władze w Kijowie prawdopodobnie nakażą Ukraińcom powrót do kraju pod groźbą więzienia. To może być potężny cios dla polskiej gospodarki.

W ukraińskim parlamencie procedowane są zmiany w Kodeksie karnym dotyczące m.in. osób mieszkających poza Ukrainą. Zgodnie z proponowanymi zmianami obywatele Ukrainy, którzy podlegają mobilizacji w czasie wojny będą mieli 15 dni na powrót do ojczyzny. Za niewykonanie tego obowiązku grozić będzie od 5 do 10 lat więzienia.

Z powrotu na Ukrainę będą zwolnione osoby, które nie będą mogły wypełnić tych zobowiązań z powodu: klęski żywiołowej, katastrofy, wypadku, hospitalizacji, ewentualnie przedstawią inne ważne okoliczności.

Jeżeli te zapisy (procedowane w błyskawicznym tempie) wejdą w życie, to z Polski może wyjechać nawet kilkaset tysięcy osób. Oznaczać to będzie poważne uderzenie w polską gospodarkę. Już wcześniej wyjazd Ukraińców, którzy chcieli bronić swojej ojczyzny, był odczuwalny na polskim rynku pracy. Teraz może to być tym trudniejsze dla naszej gospodarki, że na utrzymaniu polskiego społeczeństwa zostaną w znacznej mierze osoby po wieku produkcyjnym (emeryci), jak również dzieci i osoby niezdolne do pracy (renciści, inwalidzi, młode mamy).

2 miliony uchodźców w Polsce

Według danych Straży Granicznej od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę do Polski przybyło już 2,7 mln uchodźców. To ogromne wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej oraz edukacji, przyznają polskie władze. Warszawa apeluje do Unii Europejskiej o wsparcie finansowe. Jak dotąd Polska nie otrzymała jednak z Brukseli odpowiedniej kwoty.

Polacy nie tylko udostępnili uchodźcom własne domy, ale również organizują dla nich zbiórki. Półtora miesiąca po rosyjskiej agresji na Ukrainę, suma wpłat zebranych przez Caritas Polska przekroczyła 100 mln zł. Ponad połowa tej kwoty – 50,8 mln zł jest już w diecezjalnych Caritas. Środki te zapewniają wsparcie dla ukraińskich uchodźców w Polsce i dla mieszkańców Ukrainy. Dzięki ogromnej ofiarności Polaków Caritas nieustannie zwiększa skalę i zasięg pomocy – czytamy w komunikacie Caritas Polska.

Czytaj też:
Niedzielski o pomocy uchodźcom: Za unijnymi deklaracjami politycznymi nie idą finanse
Czytaj też:
Uchodźcy z Ukrainy. Waszczykowski: Brak pieniędzy z UE to także nasza wina

Źródło: Money.pl
Czytaj także