"Trzeba domagać się swojego". Krajewski o środkach z UE na pomoc uchodźcom
W rozmowie z Polskim Radiem poseł PSL Stefan Krajewski mówił o pomocy uchodźcom i funduszach na ten cel. Wskazał, że mimo coraz większej liczby przyjętych uchodźców, Polska wciąż nie otrzymała wsparcia. – Trzeba domagać się swojego, ponieważ wzięliśmy na siebie praktycznie cały ciężar wsparcia dla uchodźców z Ukrainy i te środki są potrzebne – przekonywał polityk.
Oprócz tego Komisja Europejska wciąż wstrzymuje Polsce wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy. W czwartek europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski wskazał, że Niemcy i Francuzi "zaprzeczają zapisom traktatów o prawach człowieka".
– Niemcy i Francja, nie udzielając i blokując pomoc dla Ukrainy, zaprzeczają zapisom traktatów o prawach człowieka, że Unia Europejska działa na rzecz pokoju. Pogwałcają te wartości, więc powinniśmy pociągnąć ich do odpowiedzialności z art. 7, tak jak oni wcześniej nas pociągali pod fałszywym zarzutem – stwierdził polityk.
Krajewski: Trzeba doprowadzić do tego, żeby środki jak najszybciej popłynęły
Zdaniem posła PSL należy zlikwidować Izbę Dyscyplinarną. – Leży gotowy projekt prezydencki, który będzie za chwilę procedowany w Sejmie, i proponujemy jako Koalicja Polska - Polskie Stronnictwo Ludowe swoje poprawki – podkreślał. Dodał, że należy doprowadzić do tego, aby "te środki jak najszybciej popłynęły".
Krajewski odniósł się także do słów unijnego komisarza Johannesa Hahna, który przekazał, że KE "nie przewiduje jednak nowych instrumentów finansowych w związku z pomocą dla uchodźców". Poseł uważa, że Polska powinna domagać się funduszy. – Tu na pewno nasi europosłowie będą za tym, by takie środki popłynęły jak najszybciej do Polski – zapewnił. Krajewski przypomniał, że w 2015 roku Turcja i Grecja otrzymały potrzebne środki na przyjęcie migrantów.