Spurek chodzi o kulach. "Nie kopnął mnie prawicowy publicysta"

Dodano:
Sylwia Spurek, posłanka do Parlamentu Europejskiego Źródło: PAP / Marcin Obara
Znana z kontrowersyjnych pomysłów i wystąpień europosłanka Sylwia Spurek tym razem opublikowała zdjęcie na którym widać, że polityk ma problemy z nogą.

"No mogło być gorzej, ale i tak maj będzie musiał być mniej aktywny niż planowaliśmy. Od razu zaprzeczam – nie kopnął mnie ani prawicowy publicysta, ani sfrustrowany hodowca" – napisała Sylwia Spurek, publikując w mediach społecznościowych zdjęcie na którym widać, że ma usztywnioną stopę i chodzi o kulach.

"Jestem cała, czeka mnie kilka tygodni małych ograniczeń, ale działamy dalej!" – dodała polityk.

Sylwia Spurek chce być prezydentem

Kilka dni temu znana z kontrowersyjnych pomysłów europosłanka wyznała w rozmowie z "Faktem", że chciałabym zostać pierwszą "prezydentką" Polski.

– Nie miałabym na kogo zagłosować w wyborach prezydenckich, dlatego rozważam kandydowanie – tłumaczy polityk. – Do wyborów jest jeszcze trochę czasu, ale bardzo bym chciała, aby w kampanii prezydenckiej w Polsce wybrzmiały w końcu wartości, które ja podzielam i które podziela coraz większa liczba osób – dodaje Spurek.

Mówiąc o swoim programie wyborczym europosłanka podkreśla, że "marzy jej się państwo równości i sprawiedliwości".– W którym nikt nie będzie dyskryminowany, wykluczany, nie będzie doświadczał przemocy, bo jest kobietą, bo jest osobą z niepełnosprawnością, bo jest osobą starszą, bo jest uchodźcą, w którym wszyscy ludzie będą mieli prawo do szczęścia – wymienia polityk.

Jak zapewnia Spurek, w jej ewentualnym programie politycznym znajdzie się też miejsce na postulaty dotyczące małżeństw osób tej samej płci, a także liczne pomysły związane z ekologią. Polityk chciałaby m.in. zachęcić osoby jedzące mięso, aby przeszły na dietę wegetariańską. – Powiedziałabym takim osobom, aby pomyślały o swoich dzieciach i wnukach. Produkcja mięsa i mleka, to katastrofa klimatyczna – tłumaczy europosłanka.

Źródło: Facebook / Sylwia Spurek/Fakt
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...