Tefałpisacja tefałenu
Dodano:
Subotnik zza ściany | Oficjalna linia TVN jest taka, że to, co robią oni, to dziennikarstwo, i to „wolne”, natomiast to, co robi ich główny przeciwnik, telewizja państwowa, to propaganda, i to na dodatek nieudolna. Ze szczególnym naciskiem na ostatnie słowo.
No, to ja zachęcam, żeby spróbowali Państwo obejrzeć tego samego dnia najpierw „Fakty”, potem „Wiadomości”. Tylko nie za często, tak, powiedzmy, raz na miesiąc. Częściej byłoby to nie tylko groźne dla zdrowia, ale też niepotrzebne – z dnia na dzień trudno się zauważa zachodzące zmiany.
Właśnie taki eksperyment wykonałem i wniosek jest uderzający: „Fakty” wyraźnie podchwyciły technikę konstruowania felietonów, bedącą autorskim osiągnięciem szefów, którzy – formalnie i nieformalnie – zarządzają od kilku lat przekazem „Wiadomości”. Czyli: z jednej strony mamy pogardę dla „prostackiej”, „łopatologicznej” propagandy TVP, a z drugiej – podziw dla jej skuteczności, zaświadczony naśladownictwem.
Źródło:
DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.