Ukraina: Dramat dzieci w ostrzeliwanych miastach

Dodano:
Zniszczenia po rosyjskim ostrzale w Mariupolu na Ukrainie Źródło: Ukraineincrisis
Działania zbrojne na wschodzie Ukrainy szczególnie odczuwalne są przez przebywające tam dzieci.

Wielu najmłodszych mieszka od około trzech miesięcy ze swoimi rodzicami albo opiekunami w schronach i piwnicach, gdzie brakuje światła oraz gazu. Na ile to możliwe, docierają do nich przedstawiciele organizacji humanitarnych, takich jak Caritas – przekazała w sobotę Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).

Sytuacja w Charkowie

W Charkowie, w którym w ostatnich dniach nasiliły się ostrzały, sytuacja humanitarna jest coraz bardziej dramatyczna. Mieszkańcy funkcjonują w ciągłym zagrożeniu życia. W wielu dzielnicach muszą stale ukrywać się przed atakami. Bardzo dramatyczna jest sytuacja dzieci.

– Największym dramatem, który się widzi, jest cierpienie i ból dzieci, szczególnie tych przebywających w piwnicach – mówił KAI dyrektor Caritas diecezji charkowsko-zaporoskiej ks. Wojciech Stasiewicz. – To jest niska temperatura i ziemia, na której mają materace czy łóżka polowe. Wyczerpanie, zmęczenie i stres widać najbardziej po dzieciach. Nie ma elektryczności i bieżącej wody. Dzieci zachowują się i przybierają wygląd swoich rodziców – zmęczonych i przygnębionych – dodał duchowny.

W Charkowie miejscowy Caritas, dzięki pomocy, jaką otrzymuje w znacznej mierze od Caritas Polska oraz Caritas Archidiecezji Lubelskiej, stara się codziennie docierać do miejsc, w których ukrywają się ludzie. Jak podkreślił ks. Stasiewicz: "Największą pomocą jest nasza obecność. To, że jesteśmy z tymi ludźmi, że mamy dla nich czas, że uściśniemy im dłoń i obejmiemy ich. – Myślę, że to jest tak naprawdę największe wsparcie i pomoc, jaką też możemy nieść tym osobom – stwierdził.

Wojna na Ukrainie

Federacja Rosyjska zaatakowała Ukrainę 24 lutego b.r. Władimir Putin wywołał tym samym największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej.

W odpowiedzi na działania Moskwy Zachód nałożył na Rosję sankcje, głównie gospodarcze.

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...