Zełenski: Rosja zajęła jedną piątą terytorium Ukrainy

Dodano:
Wystąpienie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Davos. Źródło: PAP / GIAN EHRENZELLER
Prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że siły agresora zajęły 20 proc. terytorium jego kraju. Wskazał także, że w Siewierodoniecku toczą się ciężkie walki.

Zełenski wygłosił przemówienie do parlamentarzystów Luksemburga, gdzie wskazał, jaką część terytorium Ukrainy zajęły wojska rosyjskie. Ukraiński przywódca dodał także, że linia frontu rozciąga się na ponad 1000 km.

– W agresję zaangażowane są wszystkie gotowe do walki rosyjskie formacje wojskowe – powiedział parlamentarzystom za pośrednictwem łącza wideo.

Walki o Siewierdonieck

Prezydent mówił także o tym, że siły rosyjskie intensyfikują ataki na miasto Siewierodonieck we wschodnim Donbasie. Przedstawiciele brytyjskiej obrony twierdzą, że Rosja zajęła większość miasta i dokonuje „stałych lokalnych zdobyczy, które umożliwia silna koncentracja artylerii”.

Siewierodonieck jest najbardziej na wschód wysuniętym miastem pod kontrolą Ukrainy, a gubernator regionu Serhij Haidai powiedział, że Rosja próbuje przebić się przez obronę miasta „ze wszystkich kierunków”. Zełenski wskazał jednak, że wojska ukraińskie przeprowadzają kontrataki, „odpychając wroga na niektóre ulice i biorąc kilku jeńców”.

Dodał także, że intensywne walki uliczne w mieście utrudniły ewakuację, określając takie działania jako „wyjątkowo niebezpieczne”.

W swoim cyklicznym przemówieniu wideo zamieszczonym późnym czwartkowym wieczorem w mediach społecznościowych Zełenski powiedział, że sytuacja w Donbasie nie zmieniła się znacząco tego dnia, ale Ukraińcy odnieśli „pewne sukcesy” w bitwach w Siewierodoniecku.

W mieście uwięzionych jest około 15 000 cywilów, a wielu z nich schroniło się w ogromnej fabryce chemicznej Azot.

Rosyjskie zbrodnie wojenne

W środę Zełenski oskarżył Rosję o „szaleństwo” po tym, jak jej wojska rzekomo zaatakowały to miejsce podczas ostrzału artyleryjskiego.

Z kolei burmistrz okupowanego miasta Mariupol oskarżył siły rosyjskie o wykonanie egzekucji urzędników, którzy odmówili współpracy z nowymi, wspieranymi przez Moskwę władzami miasta.

Vadym Boychenko, który został ewakuowany z Mariupola przed jego upadkiem, powiedział, że w więzieniu w Oleniwce przetrzymywano dziesiątki mieszkańców i że otrzymał doniesienia o torturowaniu mieszkańców przez siły okupacyjne.

Źródło: BBC
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...