Pielgrzymka mniejszości narodowych i etnicznych
Mszy Świętej koncelebrowanej przewodniczył kard. Kurta Kocha z Rzymu – poinformowała Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).
Zanim rozpoczęła się liturgia, przybyłych witali liderzy mniejszościowych społeczności.
Pielgrzymka mniejszości
– My, Romowie, żyjemy na Śląsku Opolskim w duchu jedności, szacunku i miłości dla naszej małej ojczyzny – mówił przedstawiciel Romów Jan Korzeniowski. – Tu przyszło nam żyć razem ze wszystkimi mieszkańcami. Przychodzimy tutaj, by modlić się o pokój dla świata, o pokój w naszych sercach. Prosimy Boga, by każda społeczność mogła się rozwijać i tworzyć swoją przyszłość. Pragniemy też pamiętać o zmarłych, pomordowanych Romach, którzy należą do naszej pamięci i naszej historii – dodał.
Przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Rafał Bartek przypomniał, że kontekstem dla pielgrzymki mniejszości są zarówno agresja Rosji na Ukrainę, jak i znaczne ograniczenie dostępu uczniów mniejszości niemieckiej do lekcji ich ojczystego języka jako języka mniejszości narodowej.
Sygnał i lekcja
– Te wydarzenia powinny być dla nas zarówno sygnałem, jak i lekcją. Nigdy nie możemy zakładać, że jak raz już coś osiągniemy, to pozostanie tak na zawsze. Tak samo jest z naszą tożsamością, także z naszymi przekonaniami. Musimy próbować raz za razem. Wiara chrześcijańska, w której my, Ślązacy, jesteśmy tak głęboko zakorzenieni, pokazuje nam i uczy nas, że trzeba zawsze czuwać. Jak Apostołowie – powiedział Bartek.
Pielgrzymka mniejszości niemieckiej odbywa się od lat zawsze w pierwszą niedzielę czerwca. Biskup opolski Andrzej Czaja przypomniał, że w tym roku dzień ten zbiega się z uroczystością Zesłania Ducha Świętego. – Duch Święty jest źródłem jedności w różnorodności – oznajmił duchowny.