Szef Roskosmosu o Ukrainie: Jeśli teraz z nimi nie skończymy...
Dmitrij Rogozin, cytowany przez serwis NEXTA, we wpisach na Twitterze apeluje o "skończenie" z Ukrainą.
Jak tłumaczy w mediach społecznościowych szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos, Ukraina stanowi zagrożenie dla rosyjskiego narodu, historii i języka.
"Jeśli teraz z nimi nie skończymy, jak nie skończyli z nimi nasi dziadkowie, (...) nasi wnukowie będą musieli to zakończyć, nawet większym kosztem" – tłumaczy Rogozin i dodaje: "Więc miejmy to za sobą. Raz na zawsze".
Zaufany człowiek Putina grozi Kaczyńskiemu
Polskie media pisały o Rogozinie w połowie marca, kiedy szef Roskosmosu zamieścił skandaliczny wpis wymierzony w Jarosława Kaczyńskiego.
W marcu premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński oraz premier Czech Petr Fiala i premier Słowenii Janez Jansa odbyli wizytę w Kijowie, gdzie spotkali z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem.
Wizyta liderów państw Europy Środkowej nie pozostała niezauważona w Rosji. – Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO albo szerszego układu pokojowego. Misja, która będzie potrafiła się obronić, która znajdzie się na terenie Ukrainy i nie będzie to misja obronna. Będzie to misja dążąca do pokoju, pomocy humanitarnej, ale będzie też osłonięta przez odpowiednie siły zbrojne. To coś, czego Europa, Ukraina i świat najbardziej potrzebuje – mówił w trakcie wizyty w Kijowie Jarosław Kaczyński i to właśnie te słowa odbiły się największym echem.
Do słów wicepremiera odniósł się m.in. były wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin.
„Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy” – napisał polityk. Jego wpis został już usunięty, jednak na Twitterze ożna nadal znaleźć zrzuty ekranu dokumentujące twitt.