Gorąco polecamy książki na czas wypoczynku!

Ramon Lobo „dzień, w którym umarł Kapuściński”

Głównego bohatera, Roberta Mayo, cieszącego się uznaniem brytyjskiego reportera, poznajemy, kiedy wraz ze swoim przyjacielem fotografem, Tobiasem Hope kompanem w zagranicznych podróżach, wyrusza do Mogadiszu ogarniętego wojną domową. Jest rok 2012. Pięćdziesięciodwuletni – wówczas – reporter, przypomina sobie inne miejsca, równie niebezpieczne, w których pracował.

Najpierw cofamy się do Sarajewa w 1992 roku i ogarniętej wojną byłej Jugosławii To tam poznajemy bohaterów: innych korespondentów i fotografów, którzy odtąd często będą towarzyszyć Robertowi Mayo, albo z którymi będzie spotykał się podczas swoich licznych podróży, zawsze na front wojenny albo przynajmniej tam, gdzie na mapie świata zapala się czerwone światełko sygnalizujące wojnę, konflikt, epidemię, głód, tsunami, powódź, itd., itp.

I wreszcie tam, w Sarajewie, Roberto Mayo poznaje Amandę Blis, fotoreporterkę, w której zakochuje się bez pamięci.

Robert Mayo zabiera nas w podróż po świecie, opowiada o konfliktach dwudziestego wieku, ale też o pracy w brytyjskim dzienniku, kontaktach z chorą na alzheimera matką, relacjach z rodziną i przyjaciółmi, zmaganiach z depresją i z bagażem własnych doznań. Ta książka, ajk przystało na powieść non fiction, zostawia nas z wieloma przemyśleniami na temat tego, co stało się z niezbywalnym, jak kiedyś myśleliśmy, systemem wartości.

Charles Seifa „Hawking, Hawking. Geniusz i celebryta”

Charles Seife, profesor dziennikarstwa, z wykształcenia matematyk (ukończył Uniwersytet Yale), od blisko trzech dekad piszący o naukach ścisłych i matematyce, tym razem zainteresował się Stephenem Hawkingiem. Kim naprawdę był Stephen Hawking, człowiek, którego prochy spoczywają dziś w Opactwie Westminsterskim, pomiędzy grobowcami Isaaca Newtona i Karola Darwina. Powszechnie postrzegano go jako uosobienie geniuszu. Przykuty do wózka inwalidzkiego, niezdolny do wypowiedzenia jednego słowa, Hawking stał się symbolem władzy rozumu nad materią, międzynarodowym celebrytą, który zapisał się w zbiorowej wyobraźni jako najlepszy na świecie fizyk i najbardziej błyskotliwy umysł.

Nie był ani jednym, ani drugim.

W książce "Hawking, Hawking" Charles Seife pokazuje zupełnie nowy portret wielkiego fizyka. O tym, że zasłużył na miejsce w panteonie naukowych sław i wywarł wpływ na życie tak wielu ludzi, nie zdecydowały ani jego osiągnięcia - niezależnie od ich znaczenia - ani jego rozdzierająca serce historia życia. Hawking był nadzwyczajnym geniuszem, ponieważ chcieliśmy, żeby nim był. Podzieliśmy jego pragnienie. "Hawking, Hawking" to doskonałe demaskatorskie dzieło zrywające warstwy mitu otaczającego renomowanego fizyka, rzucające światło na prawdziwą naturę sławy i oszałamiający wpływ geniuszu.