Najnowszy sondaż poparcia dla partii politycznych. Oto wyniki
Pracownia przeprowadziła sondaż w dniach 22-23 czerwca. Z sondażu przeprowadzonego dla "Faktów" TVN i TVN24 wynika, że do Sejmu dostałoby się pięć partii.
Wyniki sondażu partyjnego
Co ciekawe, liczba osób niezdecydowanych, na którą partię polityczną oddać głos, wynosi w ujęciu sondażowym 14 proc, co stanowi trzecią "siłę" w zestawieniu przygotowanym przez firmę Kantar.
Wśród polskich ugrupowań najsilniejszą pozycję ma wciąż Zjednoczona Prawica (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska, Partia Republikańska), która może liczyć na 31 proc. głosów.
Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, .Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) dostałaby w wyborach 26 proc. głosów. Na najniższym stopniu podium znalazła się z kolei Polski 2050 Szymona Hołowni, która obecnie może liczyć na 10 proc. głosów.
Kto pod progiem wyborczym?
Do Sejmu dostałyby się jeszcze dwa ugrupowania. Na Lewicę chce głosować obecnie 8 proc. respondentów, podczas gdy Konfederację popiera 6 proc. ankietowanych.
Do Sejmu nie weszłoby jednak Polskie Stronnictwo Ludowe. Na partię Władysława Kosiniaka-Kamysza chce zagłosować zaledwie 2 proc. respondentów.
Najnowszy sondaż telefoniczny został zrealizowany przez Kantar w dniach 22-23 czerwca 2022 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1003 osób powyżej 18. roku życia.
Kaczyński przygotowuje partię na wybory
W poniedziałek wicepremier do spraw bezpieczeństwa ogłosił, że podał się do dymisji. Jego rezygnację mieli przyjąć premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda. Kaczyńskiego na stanowisku zastąpi minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Lider PiS pełnił funkcję wicepremiera w rządzie Mateusza Morawieckiego od października 2020 roku. Był także przewodniczącym Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Kaczyński zapowiadał rezygnację już jesienią ubiegłego roku, ale sytuacja zmieniła się po wybuchu wojny na Ukrainie.
Decyzję prezesa Prawa i Sprawiedliwości skomentował sekretarz generalny partii Krzysztof Sobolewski. – Przed nami cykl wyborów i trzeba przygotować partię do tego cyklu – stwierdził.
Przypomnijmy, że już w grudniu 2021 r. prezes PiS tłumaczył, że odejdzie z rządu, ponieważ musi "zająć się partią na 100 procent". Jako prawdopodobny termin wskazał wówczas koniec pierwszego kwartału 2022 roku.