Morawiecki o inflacji: PO pewnie znów doniesie na nas do Brukseli
Pytany o obowiązujące od 1 lipca zmiany w podatkach, premier tłumaczył, że "w skali całej Polski w kieszeniach podatników zostanie dodatkowe 15 mld zł". I dodał, że podniesiona kwota wolna od podatku (30 tys. zł) jest jedną z najwyższych w Europie.
– Wprowadziliśmy normalne, zdrowe i europejskie zasady: najwyższą kwotę wolną od podatku, a dzisiaj jeszcze dodatkową obniżkę podatku PIT z 17 proc. na 12 proc. Programem naszych oponentów było podnoszenie podatków – przekonywał Morawiecki w TVP Info.
Podkreślił, że to rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził 500 plus, 300 plus oraz trzynastą i czternastą emeryturę. Jak dodał, wcześniej "nie było pieniędzy na takie programy".
Morawiecki: Walczymy z inflacją wszelkimi możliwymi sposobami
Premier pytany o rekordową inflację stwierdził, że "rząd obniża podatki, chociażby VAT na żywność do zera, żeby te ceny były chociaż trochę niższe". – Walczymy z inflacją wszelkimi możliwymi sposobami. Przymuszamy banki, aby obniżały WIBOR, wprowadzamy wakacje kredytowe – tłumaczył. I wyraził nadzieję, że w kolejnych miesiącach inflacja zacznie spadać.
Morawiecki zwrócił uwagę, że rząd obniżył VAT na paliwo z 23 proc. do 8 proc. bez zgody Komisji Europejskiej, robiąc to "dla ludzi". – Pewnie Platforma Obywatelska doniesie na nas znowu do Brukseli i pewnie Polacy czy państwo polskie znowu może mieć problem, ale robię to, co najważniejsze dla Polaków – powiedział.
Komentując decyzje podjęte na ostatnim szczycie NATO w Madrycie, w tym przyjęcie Finlandii i Szwecji do paktu, premier ocenił to jako "przełomowe". — Po raz pierwszy padło stwierdzenie, że w Polsce będzie stała obecność wojsk amerykańskich, wojsk NATO. To przełomowa decyzja — podkreślił, nawiązując do zapowiedzi prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w sprawie utworzenia w Polsce stałej kwatery głównej V Korpusu Armii USA.