Czarnek: Wstydziłem się za to, co mówił Tusk
W poranku Polskiego Radia 24 minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek komentował wystąpienie lidera PO Donalda Tuska, podczas konwencji w Radomiu.
Czarnek: Jedyny program PO to zamach stanu
– Oglądałem je i powiem szczerze, że wstydziłem się za to, co on mówił, chociaż nie jestem członkiem Platformy Obywatelskiej i nie byłem obecny tam w Radomiu – stwierdził polityk PiS.
– Jeżeli człowiek, który jest członkiem partii opozycyjnej i jedyny program, który przedstawia to tak, że jeśli nie wygra wyborów w sposób demokratyczny, to będzie gromadził ludzi na ulicach, czyli będzie robił pucz, jakiś zamach stanu – podkreślił dalej Czarnek.
– A jeśli wygra wybory, to zrobi pierwszą rzecz, czyli złamie prawo i wyrzuci z gmachu NBP, prezesa Glapińskiego, który rzekomo, według niego, jest wybrany nielegalnie. Chociaż został wskazany przez prezydenta i wybrany przez demokratyczną większość, ustanowioną w demokratycznym kraju przez większość wyborców – dodał minister.
– Jedyny program PO to jest zamach stanu, pucz, krótko mówiąc i łamanie przepisów prawa – podsumował polityk.
Konwencja PO. Tusk o "Polskim Ładzie" i inflacji
W sobotę w Radomiu odbyła się konwencja Platformy Obywatelskiej. Wybór miasta nie jest przypadkowy – to właśnie Radom był matecznikiem PiS, jednak od 2014 roku miastem rządzi prezydent z Platformy Obywatelskiej Radosław Witkowski.
Podczas swojego wystąpienia Donald Tusk w ostrych słowach krytykował rządzących. Polityk zarzucał PiS-owi odpowiedzialność a inflację i szalejącymi cenami.
– Jeśli ktoś potrafił inflację wziąć za gardło i zdusić do zera, to był to mój rząd. Od momentu, kiedy utworzyłem pierwszy rząd do momentu, kiedy oddałem go Pani premier Kopacz inflacja zjechała z 5 proc. do poniżej 0! Później przyszedł PiS – przekonywał. Lider PO dodał, że gdy tylko "skończy się PiS, skończy się drożyzna".
Tusk krytycznie wypowiadał się o "Polskim Ładzie" – sztandarowej reformie gospodarczej Prawa i Sprawiedliwości, która wprowadziła mnóstwo chaosu.
– Mnie nawet przez gardło nie chce przejść określenie "Polski Ład", bo dobrze wiemy, jaki bałagan rządzący zgotowali polskim rodzinom. Wy pewnie też nie macie pojęcia, kto i ile straci na tym bałaganie wprowadzonym przez PiS. Polacy zostali oszukani przez rządzących – mówił.