Specjalny wysłannik Bidena w Warszawie. Spotkał się z Dudą

Dodano:
Prezydent RP Andrzej Duda i wysłannik prezydenta USA ds. klimatu John Kerry Źródło: KPRP / Jakub Szymczuk
Prezydent Andrzej Duda przyjął we wtorek w Belwederze specjalnego wysłannika Joe Bidena ds. klimatu – Johna Kerry'ego.

Rozmowa dotyczyła współpracy w zakresie polityki klimatycznej, bezpieczeństwa energetycznego oraz sytuacji związanej z rosyjską agresją na Ukrainę – poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

Andrzejowi Dudzie podczas spotkania towarzyszyli: minister Małgorzata Paprocka, szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch oraz zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. dyw. Dariusz Łukowski.

Po wizycie w warszawskim Belwederze John Kerry udał się na rozmowę z premierem Mateuszem Morawieckim w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wojska USA w Polsce

Niedawno w Madrycie odbył się szczyt NATO, którego głównym tematem była odpowiedź na agresywne działania Rosji. W ramach wydarzenia w stolicy Hiszpanii podjęto decyzję o stałym stacjonowaniu żołnierzy USA na terytorium Polski. To kolejny etap współpracy polsko-amerykańskiej. Tym razem prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił, że w naszym kraju powstanie stała kwatera główna V Korpusu armii USA. Zapowiedziano także dodatkowych 20 tys. żołnierzy na terenie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. Siły wysokiej gotowości mają zostać zwiększone do ponad 300 tys. żołnierzy.

Niedawno pracownia Estymator na zlecenie portalu DoRzeczy.pl zapytała Polaków, czy popierają tę decyzję. Wyniki były następujące: "zdecydowanie popieram" – 54,6 proc., "raczej popieram" – 31,4 proc., "raczej nie popieram" – 6,8 proc., "zdecydowanie nie popieram" – 2,3 proc., a także "nie wiem / trudno powiedzieć" – 2,4 proc.

Ponadto, najwięcej badanych (37,9 proc.) wskazało, że prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki są najskuteczniejsi w relacjach z USA. Na drugim miejscu znaleźli się Bronisław Komorowski jako głowa państwa i Donald Tusk jako szef rządu (26,3 proc. wskazań).

Źródło: Prezydent.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...