"Trudna sytuacja". Maliszewski: To test dla partii rządzącej

Dodano:
Szef Centrum Analiz Strategicznych Norbert Maliszewski Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Zdaniem prof. Norberta Maliszewskiego, trudna sytuacja związana z inflacją i wojną na Ukrainie, to "test dla partii rządzącej".

Według sondażu pracowni Social Changes, PiS zwiększyło swoją przewagę nad PO. Do Sejmu weszłoby natomiast pięć partii politycznych.

W piątkowej rozmowie z portalem wPolityce.pl poparcie dla Zjednoczonej Prawicy skomentował sekretarz stanu w Kancelarii Premiera i szef Rządowego Centrum Analiz.

Powody wysokiego poparcia

– Pierwszy powód jest taki, że trudna sytuacja, którą niewątpliwie jest wysoka inflacja i zagrożenie w postaci wojny na Ukrainie, to test dla partii rządzącej. A prawdziwą partię poznaje się właśnie w takiej sytuacji. Polacy doceniają, że w trudnych czasach PiS jest wiarygodny w rozwiązywaniu problemów społecznych – powiedział prof. Norbert Maliszewski. – Druga sprawa to osłonowe działania. Obniżyliśmy podatki – 30 tys. kwoty wolnej to pieniądze w portfelach dla osób, które zarabiają najmniej. Na przykład przy zarobkach 3 tys. złotych, to jest 150 złotych miesięcznie więcej. Przy zarobkach 6 tys. złotych, to około 100 złotych miesięcznie więcej – stwierdził.

Według Maliszewskiego, Prawo i Sprawiedliwość – Zjednoczona Prawica potrafi chronić obywateli w trudnych sytuacjach. – Tutaj przykładem są wakacje kredytowe. Do końca roku ta osoba, która będzie chciała, tak naprawdę skorzysta z odroczenia czterech rat. Wprawdzie są tacy przedstawiciele banków, którzy już mówią, że to zapisze się w historii tych kredytobiorców, czyli niejako straszą, ale rząd zawsze będzie stał po stronie ludzi i wyborcy to doceniają – oznajmił.

Najnowszy sondaż

W badaniu Social Changes na PiS chce głosować 39 proc. respondentów. Zaś Koalicję Obywatelską wskazało 26 proc. ankietowanych. Trzecia Polska 2050 Szymona Hołowni może liczyć na 11 proc. głosów.

Na dalszych miejscach znalazły się Konfederacja oraz Lewica (po 9 proc. poparcia).

Źródło: wPolityce.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...