"Wściekłość może go popchnąć do prowokacji". Rosjanin ostrzega przed nowym planem Putina
Rosyjski prezydent, zdając sobie sprawę z niemożności użycia na Ukrainie broni jądrowej ze względu na groźby z Zachodu, prawdopodobnie planuje prowokację w przejętej przez okupantów zaporoskiej elektrowni atomowej. Tak uważa Andrij Piontkowski, który podzielił się swoimi przewidywaniami na antenie kanału 24.
Szalony plan Putina
Zdaniem eksperta, Putin będzie chciał zrzucić winę za prowokację nuklearną w elektrowni na władze Ukrainy. Jak podkreślił rosyjski politolog, takie działania nie są niczym nowym na dla rosyjskiego prezydenta.
– Putin planuje wysadzić w powietrze elektrownię atomową w Zaporożu i oskarżyć o to Ukrainę. Powtórzy tę samą sztuczkę, co z obozem jenieckim – stwierdził Piontkowski.
Rosyjski publicysta przypomniał, że przed początkiem swoich rządów Putin zorganizował bombardowania budynków mieszkalnych, za które obwinił Czeczenów. Był to powód rozpętania wojny czeczeńskiej. Piontkowski nazywa prowokacje w elektrowni zaporoskiej najbardziej niebezpieczną rzeczą, jaką Kreml może teraz zrobić, więc wzywa zachodnich dyplomatów do podjęcia działań w celu umożliwienia przedstawicielom MAEA (Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej) wejścia do zakładu.
Bezsilność Rosjo
Jednocześnie ekspert ocenia zagrożenie atakiem nuklearnym jako niskie. To niezdolność Putina do przeprowadzenia go popycha go do prowokacji w elektrowni jądrowej, uważa Piontkowski.
– Jego bezsilna wściekłość, niemożność bezkarnego ataku nuklearnego na Ukrainę czy Europę, mogą go popchnąć do takiej prowokacji – do zorganizowania wybuchu w ZNPP, z zrzucenia za to winy Ukrainę – komentuje.
Jak donosi UNIAN, 5 sierpnia rosyjscy najeźdźcy czterokrotnie ostrzelali elektrownię atomową w Zaporożu. Rosjanie dostali się do linii komunikacyjnej wysokiego napięcia, która została uszkodzona. To spowodowało uruchomienie zabezpieczenia awaryjnego na jednym z bloków energetycznych. Teraz to urządzenie jest rozładowane i odłączone od sieci energetycznej.
Po atakach Rosjan na elektrownię prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał państwa Zachodu do wprowadzenia ostrych sankcji wobec całego rosyjskiego przemysłu jądrowego.