Szef MSZ Litwy: Apetyt UE na kolejne sankcje wobec Rosji wygasł

Dodano:
Gabrielius Landsbergis, minister spraw zagranicznych Litwy Źródło: PAP / Valdemar Doveiko
Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis przyznał, że apetyt UE na dodatkowe antyrosyjskie sankcje wygasł.

Zapytany przez Deutsche Welle, czy w arsenale Unii Europejskiej są jakieś nowe sankcje wobec Rosji, odpowiedział: – Myślę, że apetyt na dodatkowe sankcje się wyczerpał. Wiele krajów europejskich obawia się nadchodzącej zimy, bo dotyczy to cen gazu i energii.

Stwierdził jednocześnie, że nie będzie tak źle, jak niektórzy sądzą. – Mam nadzieję, że możemy wrócić do wywierania większej presji na Rosję, gdy zobaczymy, że Europa jest w stanie poradzić sobie z sytuacją energetyczną – ocenił Landsbergis.

Sankcje wobec Kaliningradu poluzowane

Odnosząc się do kwestii tranzytu towarów do obwodu kaliningradzkiego minister oświadczył, że Litwa chciałaby zachować pierwotne stanowisko Brukseli w tej sprawie. – Uważamy, że było to sprawiedliwe – powiedział, dodając, że kwestia Kaliningradu nie jest problemem europejskim, lecz rosyjskim.

Zwrócił uwagę, że "po długim namyśle decyzja została zmieniona" i obecnie istnieje system kwot ilościowych na niezbędne towary, węgiel i drewno wwożone do obwodu kaliningradzkiego przez terytorium UE. – Moim zdaniem nie jest to idealne, ale to kompromis, który zawarliśmy i możemy dalej pracować – stwierdził Landsbergis.

Komisja Europejska łaskawa dla Rosji

W czerwcu litewscy urzędnicy poinformowali administrację obwodu kaliningradzkiego o wstrzymaniu tranzytu towarów objętych sankcjami UE z głównego terytorium Federacji Rosyjskiej do obwodu samochodami ciężarowymi i koleją. Ograniczenia te zostały uznane przez rosyjskich urzędników za nielegalne.

Komisja Europejska stwierdziła w lipcu, że tranzyt kolejowy towarów do obwodu kaliningradzkiego nie powinien być ograniczany, o ile jest on kontrolowany podczas przewozu. Jednocześnie utrzymano ograniczenia w tranzycie drogowym.

Źródło: Deutsche Welle / TASS / Reuters
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...