Żukowska: Rosja uważa, że zachodnia Europa przesiąknięta jest zgnilizną moralną

Dodano:
Anna Maria Żukowska (Lewica) Źródło: PAP / Radek Pietruszka
To nie jest tak, że jak wrócimy do normalnych relacji gospodarczych z Rosją, to Rosja w cudowny sposób się odmieni – komentuje polityk Lewicy Anna Maria Żukowska.

Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska komentowała na antenie TVP relacje na linii Rosja–Zachód. Jak zwróciła uwagę polityk, w związku z działaniami Moskwy wobec Ukrainy, Unia Europejska musi zrewidować swoje podejście do Rosji.

Żukowska: Rosja miała szansę na demokratyczne zmiany, nie weszła na te ścieżkę

– To nie jest tak, że ja wrócimy do normalnych relacji gospodarczych z Rosją, to Rosja w cudowny sposób się odmieni i wejdzie na drogę zachodniej demokracji, gdzie przestrzegane są prawa człowieka, gdzie ważne są kwestie związane z prawidłowym przeprowadzeniem wyborów, wolnością mediów – stwierdziła Żukowska.

– To się nie stało przez 30 lat, Rosja miała tę szansę, ale z jakiś powodów nie weszła na te ścieżkę – dodała polityk.

– Czasem mówi się, że Polacy w czasach PRL wyjeżdżali na Zachód i tam uczyli się demokracji, dzięki temu po 1989 r. wiedzieliśmy jak funkcjonują instytucje demokratyczne. Tylko, że my zawsze chcieliśmy być częścią świata zachodniego – tłumaczyła dalej posłanka Lewicy.

– W Rosji jest inaczej, Rosjanie uważają, że zachodnia Europa przesiąknięta jest zgnilizną moralną, a oni są lepsi cywilizacyjnie i wcale nie chcą naśladować naszych instytucji – dodała.

Ilu Rosjan popiera "operację specjalną" na Ukrainie?

Jak wskazują dane rządowego Ogólnorosyjskiego Centrum Badania Opinii Publicznej (VTSIOM), "specjalną operację wojskową" na Ukrainie popiera zdecydowana większość Rosjan.

Przypomnijmy, że rosyjska inwazja na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego, jest nazywana przez władze rosyjskie "specjalną operacją wojskową", a używanie w tym kontekście takich terminów jak "wojna" zostało zakazane przez Roskomnadzor – państwowy regulator mediów i internetu.

Walery Fiodorow, szef VTSIOM, powiedział, że na początku marca "specoperację" na Ukrainie popierało 65 proc. pytanych, natomiast obecnie odsetek ten wynosi 75 proc. Przeciwko wojnie opowiada się 25 proc. Rosjan.

Źródło: TVP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...