Nikaragua: Brak negocjacji w sprawie uwięzionych duchownych
Arcybiskup Managui ks. kard. Leopoldo Brenes potwierdził agencji EFE, że obecnie nie są prowadzonej żadne negocjacje w sprawie przetrzymywanych księży.
W marcu lewicowy rząd prezydenta Daniela Ortegi wydalił nuncjusza apostolskiego, ks abp. Waldemara Stanisława Sommertaga. W czerwcu reżim zmusił do opuszczenia Nikaragui 18 sióstr misjonarek miłości, zgromadzenia założonego przez św. Matkę Teresę z Kalkuty. Ponadto władze zdecydowały zamknąć 9 katolickich rozgłośni radiowych oraz 3 katolickie kanały telewizyjne.
W obronie uwięzionych księży i papieża Franciszka
Ks. kard. Leopoldo Brenes wyraził smutek z powodu fali krytyki, jaka wylała się na papieża Franciszka za rzekomy brak zainteresowania sprawą prześladowań w Nikaragui. Zdaniem duchownego Ojciec Święty modli się za nikaraguański Kościół katolicki, podobnie jak lokalni biskupi, określani przez Ortegę mianem "spiskowców” i "terrorystów”.
Arcybiskup Nikaragui powiedział, że Kościół jest otwarty na dialog, a "wszystkie konfrontacje do niczego nie prowadzą, bo przemoc rodzi przemoc, a akcja przynosi reakcję”. Purpurat dodał, że uwięzieni duchowni mają poczucie wsparcia katolików, którzy modlą się za nich zarówno w Nikaragui, jak i na całym świecie.
Zdaniem Ks. Kard. Leopoldo Brenesa biskup Rolando Alvarez, mimo złych warunków, ma się dobrze. Dodał, że pozostałych 7 duchownych, przetrzymywanych w więzieniu policyjnym w miejscowości El Chipowe, otrzymało zgody na odwiedziny członków swoich rodzin.
Dwa tygodnie temu do aresztu trafił między innymi ksiądz Oscar Benavidez z diecezji Siuna, który podczas niedzielnej mszy skrytykował reżim Ortegi.
Prześladowana większość
Rząd lewicowy w Nikaragui od kilku miesięcy prowadzi akcje prześladowania Kościoła katolickiego. W państwie Ameryki Środkowej, położonej pomiędzy Hondurasem a Kostaryką, katolicy stanowią ok. 58,5 proc. ludności. Według spisu powszechnego Nikaraguę zamieszkuje w sumie 6,6 mln obywateli.
Ortega doszedł ponownie do władzy w 2007 roku. Wcześniej sprawował urząd prezydenta w latach 1985-1990. Za współpracę wojskową z Rosją, Stany Zjednoczone nałożyły na jego rząd w czerwcu br. sankcje.