Gasiuk-Pihowicz chwali Tuska. "Mówi do Niemców"
Partyjna koleżanka Donalda Tuska – Kamila Gasiuk-Pihowicz, skomentowała w mediach społecznościowych wystąpienie lidera PO podczas gali nagrody M100 Media Awards w Poczdamie. Wygłaszając laudację dla tegorocznego laureata – narodu Ukrainy, polski polityk zwrócił się do przedstawicieli państw Zachodu (przede wszystkim do Niemiec), apelując o wsparcie dla Kijowa.
"Tusk w Poczdamie – gdyby pomoc Zachodu była szybsza i większa to na Ukrainie nie zginęłoby tyle dzieci, tyle kobiet nie byłoby zgwałconych i zamordowanych, o wiele mniej miast, szpitali i przedszkoli byłoby zbombardowanych" – cytuje słowa byłego premiera Gasiuk-Pihowicz.
"PiS tylko gada o Niemcach, a Tusk mówi DO Niemców" – podkreśla posłanka.
Mocne słowa Tuska pod adresem Niemiec
– Jako Polak, przyjaciel i sojusznik Ukrainy od pierwszych dni jej niepodległości, jako zdeklarowany Europejczyk i człowiek Zachodu (...) mam dziś obowiązek i prawo mówić głośno i jednoznacznie o heroicznej walce Ukrainy, o zbrodniach Rosji popełnianych każdego dnia, o postawie Europy i znaczeniu tej wojny dla przyszłości nas wszystkich – mówił Tusk, wygłaszając laudację.
Jak podkreślił dalej polityk, "stawka tej wojny jest tak wysoka, że musimy rozmawiać o naszej roli w tej dziejowej konfrontacji naprawdę szczerze". – Ukraina, co pokazały ostatnie dni, ma szansę wygrać tę wojnę. Ale wymaga to zdecydowanie większego wsparcia ze strony Europy, a w szczególności największych i najbogatszych państw, takich jak Niemcy – stwierdził były premier.
– Nie chodzi tylko o wsparcie symboliczne, o gorące słowa, wyróżnienia, ale o broń, amunicję, samoloty, czołgi – dodał.
– Nie ma żadnego powodu, aby w pomoc Ukrainie takie państwa jak Niemcy, Francja czy Włochy angażowały się mniej niż USA, Polska czy państwa bałtyckie – podkreślił dalej Tusk.