Prezydent Duda: To niezwykle ważny moment w dziejach polskich Sił Zbrojnych
Dziś w Mińsku Mazowieckim podczas spotkania z udziałem zwierzchnika Sił Zbrojnych, prezydenta Andrzeja Dudy, wicepremier i minister brony Mariusz Błaszczak zatwierdzi umowy wykonawcze na dostawy koreańskich samolotów FA-50.
Jak podaje MON, do Polski trafi 48 koreańskich lekkich samolotów bojowych FA-50.
Duda: Ważna data dla Polski
W swoim przemówieniu prezydent Andrzej Duda podkreślił, że podpisanie umowy na koreańskie samoloty to "niezwykle ważny moment w dziejach polskich Sił Zbrojnych" odkąd Polska wydostała się z sowieckiej strefy wpływów. Prezydent przypomniał, że proces modernizacji polskiego lotnictwa rozpoczął się od zakupu amerykańskich myśliwców F-16.
– Dla polskiego lotnictwa wojskowego ten moment wyraźnych i zdecydowanych przemian infrastrukturalnych rozpoczął się wraz z programem F16, kiedy to pierwsze F16 przybyły do Polski, a wcześniej kiedy pierwszy polscy piloci zaczęli się szkolić do wykonywania zadań na tych właśnie nowoczesnych samolotach – powiedział Andrzej Duda podczas uroczystości w Mińsku Mazowieckim.
Zakup nowoczesnych odrzutowców od USA zapoczątkował proces odchodzenia od, pozostającego dotąd na wyposażeniu polskiego wojska, posowieckiego sprzętu. Jak powiedział Duda, dzisiejszy dzień "w symboliczny sposób wyznacza nam moment kiedy rozpoczynamy zamykanie tamtego długotrwałego okresu, kiedy rozpoczyna się początek końca obecności postsowieckich samolotów myśliwskich w naszej przestrzeni powietrznej, w dyspozycji naszej armii".
– Realizacja programu wprowadzenia do polskich Sił Zbrojnych samolotów myśliwskich FA-50 umożliwi nam całkowitą rezygnację z dalszego użytkowania MiG-ów 29 i SU-22 będących dzisiaj w gestii polskiej armii – podkreślił prezydent.
Zakupy dla wojska
Andrzej Duda wskazał, że kontrakt na koreańskie samoloty to kolejny etap w długim procesie modernizacji polskiego wojska. FA-50 to bowiem niejedyny sprzęt, jaki w przyszłości trafi do Polski.
– Proszę nie traktować tych kontraktów jako zakończenie zakupów. Absolutnie nie wykluczamy że przybędą nowe samoloty F16, że być może będzie zwiększona także liczba samolotów F35 z upływem lat będących w dyspozycji polskiego lotnictwa myśliwskiego – powiedział prezydent.