Wolnorynkowa alternatywa? Petru: Nie wiem, czy można ich traktować poważnie
Rozmowa z byłym szefem Nowoczesnej (obecnie członkiem tej partii) na antenie RMF 24 dotyczyła w dużej mierze sytuacji gospodarczej Polski, szczególnie w kontekście propozycji, jakie mają w tym zakresie poszczególne partie polskiej sceny politycznej.
Prowadzący Robert Mazurek zapytał m.in. o to, czy zna program Platformy Obywatelskiej. Petru nadmienił, że „być może nie jest na bieżąco ze wszystkim w polityce”, ale widział ostatnie propozycje PO i się nimi nie zgadza z uwagi na to, że są proinflacyjne. Mówił w tym kontekście o propozycji Tuska podwyżek w sferze budżetowej o 20-proc. Podobnie krytycznie ocenił inny pomysł PO, aby wprowadzić 4-dniowy tydzień pracy za te same wynagrodzenia.
– Rozumiem, że są informatycy, którzy na przykład mają zadanie do wykonania i mogą wykonać X programów w cztery dni, a mogliby to robić w pięć, ale na przykład jeżeli chodzi o szkołę, nauczyciele, urzędnicy, to przecież dobrze wiemy, że gdyby mieli krócej pracować, to pewnej pracy nie wykonają, nie mówiąc o pracownikach fabryk i tak dalej, nie mówiąc o rolnikach – powiedział Petru.
– Uważam, że Polska jest na dorobku, nie stać nas na 4 dni w pracy tylko i wyłącznie. Jest to jednak działanie, które spowoduje wolniejszy wzrost gospodarczy. Ja rozumiem, że w niektórych obszarach jest to możliwe. No to dobra, jeżeli to jest możliwe to niech będzie taka możliwość pomiędzy pracodawcą a pracownikiem – stwierdził.
Petru: Dominacja partii socjalistycznych
Zdaniem Ryszarda Petru w polskim parlamencie nie ma obecnie żadnej formacji opowiadającej się za liberalizmem ekonomicznym.
– W Polsce bardzo brakuje dzisiaj takiej alternatywy jednoznacznie liberalnej, która mówi: nie stać nas było właśnie na te programy socjalne, trzynasta i czternasta emerytura nie może być kontynuowana, ale oczywiście podwyżki emerytur wraz z inflacją. Program 500 plus wyłącznie dla osób niezamożnych, prywatyzacja – powiedział Petru
– Platforma jest partią swego rodzaju, dla mnie, socjaldemokratyczną, jeżeli chodzi o przekaz gospodarczy – stwierdził. Dodał, że PiS to z kolei formacja populistyczna i socjalno-narodowa. – Ma socjalny program jeśli chodzi o gospodarkę i narodowy jeśli idzie o światopogląd. I tak mamy dominację partii socjalistycznych w polskim parlamencie, nie mówiąc o Lewicy – zaznaczył.
– W związku z tym brakuje alternatywy wolnorynkowej – powiedział, na co Mazurek zwrócił uwagę, że jest przecież partia Korwina-Mikke.
– A, ma pan rację – zauważył Petru. –Tylko z kolei nie wiem, czy można ich traktować poważnie, bo nie wiem do końca, jak ta partia, o co jej tak naprawdę chodzi – przyznał.