Wojna na Ukrainie. Ważny rosyjski dowódca zdymisjonowany
Agencja Reutera, powołując się na rosyjski portal RBK, podaje, że zmienił się dowódca Zachodniego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Generała pułkownika Aleksandra Żurawlowa zastąpił generał porucznik Roman Berdnikow.
Dowodził w Syrii
Żurawlow to wysoko postawiony generał, który służbę w armii sowieckiej rozpoczął jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku. W 2016 roku został wysłany do Syrii i był głównodowodzącym armii rosyjskiej w tym kraju. To za jego kadencji przeprowadzono brutalny atak na Aleppo, zwiększyła się też częstotliwość bombardowań za pomocą amunicji kasetowej.
Zmiany w rosyjskim dowództwie wojskowym są następstwem dramatycznych strat Rosji w północno-wschodniej Ukrainie oraz odbicia przez siły ukraińskie Łymanu, który Rosja wykorzystywała jako ważny węzeł logistyczny w regionie Doniecka.
W sierpniu rosyjska agencja informacyjna RIA Novosti informowała, że dowódca floty czarnomorskiej został zwolniony po serii upokorzeń, w tym zatonięciu jej głównego okrętu wojennego i utracie ośmiu samolotów bojowych podczas ataku na rosyjską bazę na Krymie.
Putin wywołał największą wojnę w Europie od 1945 r.
Atakując Ukrainę, Władimir Putin wywołał największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i ściągnął na Rosję sankcje ze strony USA, UE i innych krajów zachodnich.
Moskwa nie nazywa swoich działań przeciwko Ukrainie wojną, lecz "specjalną operacją wojskową" i domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji" kraju, a także uznania zaanektowanego w 2014 r. Krymu za rosyjski.
30 września Putin ogłosił aneksję części południowo-wschodnich terenów Ukrainy – Ługańska, Doniecka, Zaporoża i Chersonia. Wcześniej pod lufami rosyjskich karabinów przeprowadzono tam pseudoreferenda, których wyniki z góry ustalono w Moskwie.