Marianna Schreiber rapuje o polityce. "Klikacie na własną odpowiedzialność..."

Dodano:
Marianna Schreiber Źródło: X
Liderka ugrupowania "Mam Dość" – Marianna Schreiber opublikowała nagranie pt. Polityczny dramat.

Marianna Schreiber jest żoną szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, polityka Prawa i Sprawiedliwości Łukasza Schreibera. W maju poinformowała, że zakłada własne ugrupowanie o nazwie "Mam Dość".

"Polityczny dramat" Marianny Schreiber

Od tego czasu Schreiber często zabiera głos w sprawach polityki rządu, wielokrotnie krytykując partię, do której należy jej mąż.

Tym razem liderka "Mam Dość" zaskoczyła internautów, publikując nagranie, na którym rapuje o polityce.

"Oburzeni i zmartwieni, szarzy ludzi, nie elity, zaniepokojeni. Z parciem na szkło, tam panie i panowie walczą, kogo dziś obarczą? I za co? Gdzieś mają Polskę i NATO!" – śpiewa Schreiber w utworze "Polityczny dramat", a jej występ wywołał wiele komentarzy.

"Uwaga: klikacie na własną odpowiedzialność..." – napisał "podając dalej" klip dziennikarz Radia Nowy Świat, Klaudiusz Slezak.

"Niezbyt dobry filmik" – skomentował krótko dziennikarz Onetu Janusz Schwertner.

Postulaty Marianny Schreiber

Schreiber o szczegółach swojej nowej inicjatywy mówiła wiosną. – Mój cel to pomoc ludziom i jeżeli to przy tym polityka, to tak najwyraźniej musi być – tłumaczyła żona posła PiS.

Zapytana o postulaty ugrupowania stwierdziła: "Po pierwsze mamy dość niedostatku finansowego, złej i trudno dostępnej opieki medycznej, trudnego startu w dorosłość dla młodych".

– Mamy też dość wpływania na sumienie obywateli, chcemy żeby państwo było świeckie (...) Ja jestem osobą wierzącą owszem, wierzę w Boga i kiedy mam taką potrzebę serca to idę do kościoła, wtedy, kiedy tego potrzebuję, ale nie leżę krzyżem na pokaz – dodała Schreiber.

Wśród postulatów założycielki nowego ugrupowania pojawiły się też prawa kobiet, prawo do aborcji oraz sytuacja osób LGBT. – Chcemy, aby osoby LGBT też mogły tworzyć rodziny, być szczęśliwe w Polsce i dla Polski, żeby nie musiały uciekać z Polski i mówić, że: "My możemy być szczęśliwi dopiero gdzieś indziej" – mówiła Schreiber.

Źródło: X / Marianna Schreiber
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...