"The Times": Brytyjski rząd uważa, że do końca roku Ukraina może wyprzeć Rosję z Donbasu
Ukraina wróci do granic sprzed wojny?
Wysokie rangą źródło w brytyjskim rządzie powiedziało w rozmowie z "The Times", że jeśli sukcesy Ukrainy będą kontynuowane, siły rosyjskie zostaną wyparte z Donbasu na terytorium Rosji do końca roku. Jednocześnie zwrot Krymu, który Rosja zaanektowała w 2014 roku, będzie trudniejszy i ma przynieść znaczne straty militarne. Rozmówcy "The Times" nie widzą żadnych przesłanek, które wskazywałyby na to, że działania wojenne zostaną wstrzymane zimą.
Były dowódca sił USA w Europie Ben Hodges podziela nieoficjalny pogląd brytyjskiego rządu. "Na podstawie wszystkiego, co widzimy, wrażenie jest takie, że jest to załamanie (sił rosyjskich), przynajmniej w Donbasie, i wierzę, że Rosjanie zostaną zepchnięci z powrotem za linię z 23 lutego przed końcem roku" – powiedział amerykański wojskowy.
W odniesieniu do Półwyspu Krymskiego Hodges uważa, że walki mogą trwać do lata 2023 roku ze względu na większą siłę sił rosyjskich w pobliżu półwyspu. Jednocześnie zdobycie Chersonia pozwoliłoby Ukrainie na uderzenie w cele wojskowe na Krymie za pomocą otrzymanych z Zachodu wyrzutni rakietowych.
Jednak inni analitycy wojskowi, z którymi rozmawiał "The Times", ostrzegali, że sukcesy Ukrainy nie są tak jednoznaczne. ich zdaniem mimo utraty inicjatywy Rosja nadal utrzymuje znaczne siły na okupowanych terenach Ukrainy, zwłaszcza w Donbasie. Ich pozycje wzmacnia mobilizacja, która choć wciela do wojska niedoświadczonych poborowych, to są oni bardzo liczni.