Kułeba przerywa wizytę w Afryce. Zapowiada skoordynowaną odpowiedź wobec Rosji

Dodano:
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba Źródło: PAP / Piotr Nowak
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba poinformował, że w związku z rosyjskimi atakami na kraj, przerywa natychmiast wizytę w Afryce.
"Od wczesnego rana jestem w stałym kontakcie z partnerami, aby koordynować zdecydowaną reakcję na ataki Rosjan. Przerywam też moją wizytę Afryce i natychmiast wracam na Ukrainę" – poinformował Kułeba za pośrednictwem Twittera. "Rozmawiałem z moim kanadyjskim odpowiednikiem, który zapewnił mnie, że odpowiedzią na barbarzyńskie ataki Rosji będzie jeszcze bardziej zdecydowane praktyczne wsparcie dla Ukrainy. Podkreśliłem: partnerzy powinni połączyć siły, aby niezwłocznie wyposażyć Ukrainę w systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej" – dodał minister.

Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych podała przed godz. 10 czasu polskiego, że w wyniku ostrzału Kijowa poszkodowanych zostało kilkadziesiąt osób. "Ratownicy w stolicy pracują jednocześnie w kilku miejscach. Obecnie ofiar jest już ponad trzydzieści. Liczba zabitych jest określana" –powiedziała rzeczniczka. Według części doniesień medialnych, w stolicy Ukrainy zginęło 8 osób, a 24 zostały ranne.

Kliczko: Rosyjscy terroryści atakują stolicę

Mer Kijowa Witalij Kliczko oświadczył, że stolica Ukrainy "jest atakowana przez rosyjskich terrorystów". Przekazał, że rosyjskie rakiety spadły w centrum miasta (w rejonie szewczenkowskim) oraz na terenie innej dzielnicy. Pojawiły się niepotwierdzone na razie doniesienia, że rakieta spadła w pobliżu dzielnicy rządowej. "Alarm powietrzny, a tym samym zagrożenie, trwa" – przekazał.

Polityk zaapelował do mieszkańców Kijowa o pozostanie w schronach do czasu odwołania alarmu. "Jeśli nie ma pilnej potrzeby, lepiej nie jechać dziś do miasta" – zaznaczył. Witalij Kliczko podał, że ulice w centrum Kijowa zostały zamknięte przez funkcjonariuszy organów ścigania, na miejscu ataków działają służby ratownicze.

W ukraińskiej stolicy Kijowie w poniedziałek, 10 października doszło do serii eksplozji. Lokalne władze informują o ofiarach i rannych.

"Dziś rano kilka pocisków uderzyło w centrum Kijowa" – poinformował mer miasta Witalij Kliczko, cytowany przez agencję prasową Reuters. Jak przekazano, ogromna chmura czarnego dymu unosi się z budynków w centrum Kijowa.

Rosja zaatakowała także inne ukraińskie miasta – m.in. Lwów, Dnipro oraz Tarnopol.

Źródło: Twitter / Reuters/DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...