Scholz apeluje do państw Zachodu. Zacytował Freuda
Słowa szefa niemieckiego rządu padły na specjalnym nagraniu wideo przed szczytem Progressive Governance w Berlinie. Scholz stwierdził, że najważniejsi politycy Kremla, z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na czele, uważają, że ich wojna z Ukrainą jest "częścią większej krucjaty".
– Krucjaty przeciwko liberalnej demokracji, krucjaty przeciwko zasadom opartym na liberalnym porządku, krucjaty przeciwko wolności i postępowi. Krucjaty przeciwko naszemu stylowi życia, krucjaty przeciwko temu, co Putin nazywa zbiorowym Zachodem – powiedział Olaf Scholz.
W swoim przemówieniu kanclerz zaapelował również, aby liberalne demokracje na zachodzie pokazały zjednoczony front przeciwko rosyjskiej agresji, zamiast „oddawać się temu, co Zygmunt Freud nazwał kiedyś «narcyzmem małych różnic»”. Chodzi o tezę sformułowaną przez twórcę psychoanalizy mówiącą, że społeczności pozostające ze sobą w bliskiej relacji (np. terytorialnej) są szczególnie skłonne do konfliktów i różnicy zdań.
Scholz dodał, że Niemcy wesprą Ukrainę finansowo, gospodarczo, a także humanitarnie i militarnie.
– Włączając ciężką broń, nowoczesne systemy obrony powietrznej i czołgi. Nie popełnimy błędu, będziemy nadal zapewniać wsparcie tak długo, jak będzie to potrzebne – zadeklarował kanclerz RFN.
Niemiecka pomoc dla Ukrainy
We wtorek Niemcy dostarczyły na Ukrainę pierwszy z czterech od dawna obiecanych systemów obrony powietrznej Iris-T, który ukraińscy urzędnicy rządowi okrzyknęli „nową erą obrony powietrznej".
12 października w Brukseli odbyło się spotkanie Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (tzw. Ramstein-6). Zgodnie z przewidywaniami Niemcy zobowiązały się przekazać Ukrainie dodatkowe haubice Panzerhaubitze 2000 i wiele wyrzutni rakiet MARS II.
Wiadomo też, że Niemcy przekażą Ukrainie 16 samobieżnych haubic Zuzana w ramach wspólnego projektu z Danią i Norwegią. Przewiduje się również rozmieszczenie dowództw operacyjnych w Niemczech i Polsce, gdzie odbywać się będzie szkolenie wojsk ukraińskich.