"Równie absurdalne, co niebezpieczne". Kułeba odpowiada Szojgu
Minister obrony Rosji powiedział w rozmowie ze swoim francuskim odpowiednikiem – Sebastienem Lecornu – że jest "zaniepokojony możliwymi prowokacjami Ukrainy z użyciem »brudnej bomby«, której celem jest rozsianie materiału radioaktywnego i skażenie terenu przy wykorzystaniu wybuchu klasycznego materiału wybuchowego".
Także rosyjska agencja informacyjna RIA Novosti, powołując się na anonimowe źródła, podała, że "władze w Kijowie przygotowują się do użycia na terytorium ukraińskim broni masowego rażenia o niskiej wydajności, aby oskarżyć o to Rosję".
Minister Dmytro Kułeba odpowiada
W niedzielę, 23 października br. na portalu społecznościowym Twitter szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba odpowiedział na wypowiedź Siergieja Szojgu. "Rosyjskie kłamstwa o Ukrainie rzekomo planującej użycie »brudnej bomby« są równie absurdalne, co niebezpieczne. Po pierwsze, Ukraina jest zaangażowanym członkiem NPT: nie mamy żadnych »brudnych bomb«, ani nie planujemy ich nabywać. Po drugie, Rosjanie często oskarżają innych o to, co sami planują" – napisał ukraiński polityk.
Układ o broni jądrowej
Dodajmy, że NPT (ang. Treaty on the Non-Proliferation of Nuclear Weapons) to Układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej – umowa międzynarodowa zabraniająca państwom posiadającym technologię budowy broni jądrowej sprzedaży jej do krajów, które tej technologii nie posiadają i jednocześnie zobowiązanie państw, które jej nie posiadają do zaprzestania prób jej rozwoju. Układ został przedłożony do ratyfikacji 1 lipca 1968 roku. Do końca 2003 roku ratyfikowało go 189 państw (więcej niż jakikolwiek inny traktat).
Zdaniem części ekspertów, traktat stanowił ważny krok w budowaniu zaufania między Wschodem a Zachodem po II wojny światowej i, co za tym idzie, przyczynił się do stabilizacji sytuacji strategiczno-wojskowej w skali globalnej. Układ ogranicza dostęp do broni jądrowej, zmniejszając możliwość wybuchu dużego konfliktu z jej użyciem.