Immunitet Scheuring-Wielgus. Sejm zadecydował
Za odebraniem immunitetu Scheuring-Wielgus głosowało w piątek 236 posłów, przeciw było 206, a wstrzymało się 10. Wcześniej sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych wydała opinię, w której opowiedziała się za ukaraniem polityk Lewicy.
Sprawa Scheuring-Wielgus
Sprawa ma związek z wydarzeniami z 2020 roku.
Wtedy to Scheuring-Wielgus pochwaliła się na Twitterze uczestnictwem w protestach radykalnej lewicy. Ich celem było zakłócanie Mszy świętych i walka o prawo do aborcji. Podczas nabożeństwa w jednym z kościołów polityk lewicy wraz z mężem wyciągnęła karton z hasłami: "'Kobieto! Sama umiesz decydować" oraz "Kobiety powinny mieć prawo decydowania, czy urodzić, czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką".
Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód chce postawić posłance zarzuty "złośliwego przeszkadzania publicznemu wykonywaniu aktu religijnego oraz obrażania uczuć religijnych".
Tuż po ogłoszeniu zamiaru odebrania jej immunitetu sprawę skomentowała w mediach społecznościowych sama zainteresowana. "Jeśli chodzi o groźby odbierania immunitetu, to w zasadzie jestem weteranką i można powiedzieć, że przywykłam. Bo to już trzeci raz" – napisała na Twitterze posłanka Lewicy.
Wniosek Ziobry
To kolejny raz, kiedy poseł Lewicy ma kłopoty w związku z jej wybrykiem w świątyni.
W 2018 roku Joanna Scheuring-Wielgus wywiesiła na bramie wejściowej do bazyliki katedralnej św. Jana Chrzciciela w Toruniu dziecięce buciki i plakaty z hasłem „Baby Shoes Remember. Stop pedofilii”.
W głosowaniu, które odbyło się w kwietniu 2022 roku posłowie zagłosowali za uchyleniem jej immunitetu. Za głosowało 232 posłów, 214 było przeciwnych, a dwóch wstrzymało się od głosu. Podczas tego samego głosowania immunitet stracił również poseł PO Sławomir Nitras.