"Najlepszy patoinfluencer polskiej polityki". Hołownia: Kaczyński pracuje na to miano
Podczas niedawnego spotkania z wyborcami w Ełku Jarosław Kaczyński podzielił się swoją diagnozą na temat problemów demograficznych polskiego społeczeństwa. Słowa prezesa PiS o problemach młodych kobiet z alkoholem wywołały falę komentarzy. Polityk stwierdził, że dziś rodzi się "dużo za mało dzieci", a jeśli "na przykład utrzyma się taki stan", że kobiety do 25. roku życia piją tyle samo co ich rówieśnicy, to "dzieci nie będzie".
– Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką. Ale jak do 25. roku daje w szyję... Trochę żartuję, ale proszę państwa, to nie jest to dobry, że tak powiem, prognostyk w tych sprawach. Trzeba z pewnymi zjawiskami walczyć – mówił Kaczyński.
Do tych słów odniósł się w programie "Kropka nad i" lider Polski 2050 Szymon Hołownia. – Jarosław Kaczyński pracuje na miano najlepszego, najbardziej znanego patoinfluencera polskiej polityki. Ludzie poniżej 25. roku życia dobrze znają to pojęcie, ale również starsi sobie z nim radzą. Patostreamer, patoinfluencer to jest taki, który pokazuje w internecie na swoich profilach czasami obrzydliwe, czasami głupie treści licząc na to, że zdobędzie poklask i zdobędzie uwagę – stwierdził polityk.
Tusk reaguje na słowa Kaczyńskiego o kobietach, które "dają w szyję"
Na słowa prezesa PiS zareagował wcześniej na Twitterze Donald Tusk. "Kaczyński stwierdził dziś, że Polki za mało rodzą, bo za dużo piją. Dodał, że chce być bufetem. I że władza w Polsce jest dziś ciepła i prężna. Można z ulgą odetchnąć, nasz kraj jest w dobrych rękach" – napisał lider PO.