Lisicki: W Katarze rejterada aktywistów. Ziemkiewicz: Staszewski nie ogląda, to ja zacznę
W Katarze trwają piłkarskie Mistrzostwa Świata. Przed mundialem wiele reprezentacji oraz zawodników zapewniało, że będą manifestowali swoje poparcie dla LGBT. Szybko okazało się, że na deklaracjach się skończyło. FIFA zakomunikowała bowiem kapitanom piłkarskich reprezentacji, by nie nosili tęczowej opaski z napisem "One Love", ponieważ w innym przypadku grożą im za to... żółte kartki. Zespoły Anglii, Walii, Belgii, Danii, Niemiec, Holandii i Szwajcarii, które wcześniej chciały wziąć udział w akcji, po sugestii FIFA wycofują się rakiem. To już drugi przykład twardej postawy Kataru, ponieważ wcześniej Katarczycy zakomunikowali FIFA, że nie życzą sobie alkoholu na stadionach.
Tęczowe opaski w Katarze? Lisicki i Ziemkiewicz komentują
Sprawę skomentowali w najnowszym odcinku "Polski Do Rzeczy" Paweł Lisicki oraz Rafał Ziemkiewicz. – Wchodzimy na teren, który lubimy i znamy, czyli walkę o prawa człowieka. Katar miał być takim szczególnym miejscem, gdzie te prawa człowieka szczególnie uciśnionego, a więc przede wszystkim LGBT, są szczególnie łamane – rozpoczął red. naczelny tygodnika "Do Rzeczy".
– Jeżeli przyjąć założenie, że prześladowani są najbardziej tam, gdzie najbardziej się za nimi ujmują wielcy tego świata, to chyba na razie najmocniej są prześladowani w Stanach Zjednoczonych. Tam koalicja na rzecz LGBT to potęga, która nie ma sobie równych. Jak słyszę, że coś, za czym stoi możni tego świata, wielkie banki i wszystkie koncerny, jest prześladowaną mniejszością, to słabo w to wierzę – kpił Rafał Ziemkiewicz. – Obawiam się, że przypisujesz wielkim tego świata pragmatyzm a nie idealizm. USA nie wywieszają flagi w Arabii Saudyjskiej, ale w Watykanie już wywieszono – ironizował Lisicki.
– W czasie mundialu w Katarze miało dojść do wielkiej manifestacji świata postępu, które miały pokazać, że całkowicie wspierają LGBT. Kapitanowie reprezentacji mieli założyć opaskę na ręku. Okazało się, że te bojowe organizacje wydały oświadczenie, że w związku z tym, jak zostali potraktowani przez FIFA, nie mogą tego zrobić. Kara polegała na tym, że mogą otrzymać żółtą kartkę. Czy to jest tak wysoka kara, gdy chodzi o prawa człowieka? Mogli pokazać całemu światu, że Europa niesie ten tęczowy kaganek – kpił ponownie Paweł Lisicki.
Poniżej zwiastun dzisiejszego odcinka "Polski Do Rzeczy" (całość dostępna po zalogowaniu się):
Obejrzyj odcinek „Polska Do Rzeczy” już teraz
W każdy wtorek i czwartek wieczorem redaktor naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz omawiają najważniejsze wydarzenia tygodnia. Bez cenzury i politycznej poprawności. Program "Polska Do Rzeczy" jest dostępny dla Czytelników korzystających z "Do Rzeczy+".
Aby oglądać ten i kolejne odcinki programu wystarczy wybrać jedną naszych ofert. Oprócz możliwości oglądania programu wraz z wykupioną subskrypcją otrzymacie Państwo dostęp do tekstów z wydań tygodnika "Do Rzeczy" oraz możliwość pobrania ich w formie plików PDF, MOBI, EPUB. Dodatkowo zyskacie Państwo możliwość czytania dodatkowych artykułów naszych publicystów na naszej stronie.
Program jest dostępny w wersji video oraz w wersji audio. Zapraszamy do oglądania lub słuchania w każdy wtorek i czwartek wieczorem. Dziękujemy, że jesteście Państwo z nami!