"Zniszczymy tych ludzi". Rzecznik PiS tłumaczy słowa Kaczyńskiego

Dodano:
Rafał Bochenek Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Nie interpretowałbym tego dosłownie – powiedział Rafał Bochenek w kontekście słów wypowiedzianych przez prezesa PiS w Chojnicach.

W czwartek Jarosław Kaczyński spotkał się z mieszkańcami Chojnic w województwie pomorskim. Podczas swojego przemówienia prezes PiS mówił o wciąż zaostrzającej się walce politycznej.

– Rzucanie kamieniami, przepraszam, że tak mówię, ale zwykłe chamstwo, żeby sprowadzać nasze społeczeństwo do poziomu lumpenproletariatu, to jest cel tych ludzi. 8 gwiazdek, to słowo na “w”, które było tak słyszane w pewnym momencie i ciągle jest słyszane (...) Będziemy mieli silne, państwo i zniszczymy tych ludzi – stwierdził Kaczyński.

Bochenek: Jest przyzwolenie drugiej strony

W piątek o ostre słowa prezesa PiS został zapytany rzecznik tej partii Rafał Bochenek. Polityk zastrzegł, że słów o "zniszczeniu ludzi" nie należy interpretować dosłownie. Przypomniał także, że to środowisko Platformy Obywatelskiej zachowuje się szczególnie wulgarnie i agresywnie.

– Tych którzy wspierają Donalda Tuska i którzy bardzo często pojawiają się również na naszych spotkaniach. Na tym spotkaniu w Chojnicach byli również zwolennicy Donalda Tuska, którzy bardzo agresywnie zachowywali się wobec naszych polityków, ale także wobec ludzi, którzy chcą się spotkać z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, ubliżając im i uniemożliwiając im udział – powiedział Bochenek programie "Graffitti" Polsatu News.

Polityk PiS tłumaczył, że "nie może być przyzwolenia na tego typu zachowania w życiu publicznym". W przeciwnym bowiem razie, agresja w życiu publicznym doprowadzi do "degradacji społecznej".

– Nasi zwolennicy nie mogą przyjść na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim w spokoju, tylko muszą się mierzyć z grupą wulgarnych agresywnych osób – powiedział Rafał Bochenek i dodał, że "jest przyzwolenie z drugiej strony na takie zachowania".

Źródło: Polsat News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...