Lista ABW. Białorusini i Rosjanie z zakazem wjazdu za wspieranie Putina
Lista, która powstała pod koniec kwietnia jako odpowiedź na agresję Rosji na Ukrainę. Jest aktualizowana na wniosek polskich służb specjalnych – ABW, CBA, SKW. Od końca listopada do środy 21 grudnia wpisano na nią kolejnych 21 osób. To obywatele Rosji i – po raz pierwszy – Białorusi.
Co oznacza taki wpis? Wszystkie te osoby otrzymały wpis do wykazu cudzoziemców, których pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany. "W obliczu rosyjskich działań wojennych w Ukrainie i toczonej wobec RP wojny hybrydowej stwarza poważne ryzyko prowokacji lub wywołania incydentów skutkujących uszczerbkiem dla pozycji międzynarodowej RP" – tak brzmi uzasadnienie.
12 obywateli Białorusi
"Rz" opisuje, że na liście znalazło się 12 Białorusinów. To m.in. Serghei Rachkov, polityk zasiadający w Zgromadzeniu Narodowym Republiki Białorusi, który twierdził m.in., że Polska ingeruje w wewnętrzne sprawy Białorusi i odpowiada za napiętą sytuację bezpieczeństwa w regionie. To także milicjant Ivan Mamaiko, zasiadający w Izbie Reprezentantów Białorusi, który oskarżał Polskę o działania hybrydowe.
Wśród niepożądanych w Polsce Białorusinów jest też Konstantin Drozdovsky, zasiadający w Radzie Republiki Zgromadzenia Narodowego Republiki Białorusi, członek Komisji Oświaty, Nauki, Kultury i Rozwoju Społecznego.
Rosjanie z OBWE i "kadyrowcy"
Wśród Rosjan, którzy mają zakaz wjazdu do Polski, są przedstawiciele delegacji OBWE, która niedawno nie mogła wjechać na szczyt Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Łodzi. To m.in. Sergey Karsek, naczelnik Wydziału Współpracy z Międzynarodowymi Organizacjami Parlamentarnymi Dumy Państwowej FR, Anzhelika Ivanishchev, pracownik Sekretariatu Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE oraz Ellada Frollova, pracująca w Kancelarii Rady Federacji, izbie wyższej rosyjskiego parlamentu.
Co ciekawe, na listę sankcyjną szef MSWiA wpisał również dwóch przywódców czeczeńskich – Daniila Martynova, wiceszefa Gwardii Narodowej Republiki Czeczeńskiej, Ukraińska Służba Bezpieczeństwa oskarżyła go m.in. o zbrodnie wojenne popełnione na terenie Ukrainy, i Magomeda Daudova, przewodniczącego Parlamentu – czytamy.