Mocne słowa Morawieckiego: Ten spór musi zostać zakończony

Dodano:
Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki Źródło: Wikimedia Commons
– Spór z Komisją Europejską musi zostać zakończony – podkreśla premier Morawiecki.

W grudniu do Sejmu wpłynął przygotowany przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który ma pomóc wypełnić tzw. kamienie milowe, narzucone Polsce przez Komisję Europejską, i tym samym zbliżyć rząd do otrzymania funduszy z KPO.

"Kamienie milowe" to konkretne zadania, które musi spełnić kraj członkowski Unii Europejskiej, aby uruchomić kolejne transze pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Dokument określa wydatki w ramach unijnego Funduszu Odbudowy, który był odpowiedzią UE na kryzys gospodarczy po pandemii COVID-19.

Na tle sprawy funduszy narasta coraz wyraźniej spór między Solidarną Polską a Prawem i Sprawiedliwością. Politycy Zbigniewa Ziobry podkreślają, że polski rząd popełnił błąd w 2020 roku zgadzając się na warunki postawione przez Brukselę.

Morawiecki: KPO to pieniądze na armię

Do tych niesnasek odniósł się premier Mateusz Morawiecki w swoim wpisie w mediach społecznościowych. Polityk podkreślił, że spór nie może być dalej kontynuowany, gdyż unijne fundusze wesprą polską armię.

"Spór z Komisją Europejską musi zostać zakończony. Prawdziwy konflikt rozgrywa się dziś na wschód od Polski, a środki z KPO oznaczają więcej pieniędzy na polską armię" – napisał szef rządu na Twitterze.

Polska gospodarka bez środków z KPO. Nowe prognozy ekspertów

Jaki wpływ ewentualny brak środków z KPO będzie miał na polską gospodarkę? Gospodarka może skurczyć się o około 1 proc. rok do roku w 2023, jeśli nie napłyną do Polski środki z Krajowego Planu Odbudowy – wynika z prognozy przedstawili eksperci Konfederacji Lewiatan.

– Jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się o wzroście gospodarczym w Polsce w 2023 roku od 1,5 do 2 proc. Teraz coraz częściej wspominamy o potencjalnej recesji i spadku PKB nawet o 1 proc. w przyszłym roku. Ten pesymistyczny scenariusz może się zrealizować. Ratunkiem dla gospodarki mogą być środki z KPO. Ich pozyskanie może w przyszłym roku dołożyć około 1 pkt proc. do rodzimego PKB – powiedział ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka, cytowany w środę przez ISBnews.pl.


Źródło: Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...