"Ukraina może wygrać wojnę już w tym roku". Zełenski podał warunek

Dodano:
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: YouTube
Prezydent Wołodymyr Zełenski uważa, że ​​Ukraina może wygrać wojnę z Federacją Rosyjską już w tym roku. Warunkiem jest zachowanie jedności.

W niedzielę ukraiński przywódca spotkał się ze studentami Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego im T. Szewczenki. Podczas swojego wystąpienia Wołodymyr Zełenski podzielił się swoją opinią dotyczącą możliwości zakończenia wojny już w 2023 roku. Jego zdaniem jest to jak najbardziej prawdopodobny scenariusz.

– Możliwość szybkiego zakończenia wojny zależy od kilku rzeczy: siły wewnątrz Ukrainy i siły z zewnątrz – pomocy partnerów. Nie można dopuścić do spowolnienia tych procesów, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych, ponieważ to przedłuży wojnę – powiedział Zełenski.

Ukraiński prezydent odrzucił stwierdzenie o fakultatywności zwycięstwa Ukrainy lub dopuszczalności częściowego zwycięstwa.

Kiedy koniec wojny?

Przed nowym rokiem „Financial Times” opublikował analizę, w której zauważono, że po dziesięciu miesiącach pełnej rosyjskiej inwazji na Ukrainę stało się jasne, że wojna nie zakończy się w 2023 roku.

Jednocześnie zachodni partnerzy Ukrainy intensyfikują działania dotyczące zwiększenia pomocy wojskowej dla Kijowa, co, zdaniem Ukraińców, pozwoliłoby w tym roku nie przeciągać wojny i spróbować pokonać Rosjan.

Nowa rosyjska ofensywa

Z kolei w wywiadzie dla niemieckiej stacjo ARD Zełenski mówił o spodziewanej nowej rosyjskiej ofensywie. Jego zdaniem, może ona iść w dowolnym kierunku.

–Atak może nadejść z każdej strony. Atak może nastąpić z południa lub ze wschodu. [Putin - przyp. red.] Postawił sobie za cel dotarcie do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego. To są stałe zadania, codziennie giną setki, tysiące ludzi, a on nadal stawia te zadania – powiedział Zełenski.

Przypomnijmy, że w grudniu Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużnyj powiedział, że armia rosyjska może ponownie podjąć próbę wkroczenia do Kijowa.

Źródło: Unian, ARD
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...