Zmiany w rosyjskiej armii. Putin pozbył się słynnego dowódcy

Dodano:
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP / MIKHAIL METZEL / KREMLIN POOL / SPUTNIK / POOL
Generał pułkownik Michaił Teplinski miał zostać odsunięty od działań związanych z wojną na Ukrainie.

O decyzji Putina informuje brytyjskie Ministerstwo Obrony. Brytyjskie służby oceniają, że do zwolnienia generała przyczyniła się debata na temat zadań, jakie otrzymywały siły powietrznodesantowe (WDW).

"Zwolnienie Teplinskiego jest prawdopodobnie kolejnym symptomem ciągłych podziałów w hierarchii rosyjskiej operacji" – oceniają Brytyjczycy.

W raporcie wskazano, że Teplinski był odpowiedzialny za stosunkowo udane wycofanie się sił rosyjskich z terenów na zachodnim brzegu Dniepru. Generał miał być oceniany jako zdolny i pragmatyczny dowódca.

Brytyjski resort obrony dodaje natomiast, że nadal nie jest natomiast jasne, czy Teplinski zachował swoje dodatkowe kompetencje jako dowódca sił powietrznodesantowych Rosji.

"WDW często były angażowane do utrzymywania terenu, co tradycyjnie powierzano piechocie zmechanizowanej" - dodaje brytyjski MON.

Stanowisko Zachodu wobec wojny

15 stycznia 2023 r. sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wyraził opinię, że normalizacja stosunków między państwami zachodnimi a Rosją jest niemożliwa nawet po zakończeniu wojny toczonej przez ten kraj z Ukrainą.

– Nie będzie tak, jak wcześniej. Nawet jeśli na Ukrainie ucichną armaty, nie należy oczekiwać, że nasze stosunki z Rosją ulegną normalizacji – powiedział Stoltenberg. Sekretarz generalny Sojuszu powiedział również, że prezydent Rosji Władimir Putin popełnił błąd, atakując Ukrainę.

Jednocześnie zachodni przywódcy uważają za konieczne utrzymywanie kontaktów z Moskwą. W szczególności prezydent Francji Emmanuel Macron popiera dialog z Rosjanami i jest przekonany, że izolacja Federacji Rosyjskiej to „najgorsza rzecz”.

Departament Stanu USA uważa również za możliwe i ważne utrzymywanie kontaktów z Rosją.

Co dalej z wojną?

NATO uważa, że Federacja Rosyjska nie ma zamiaru rezygnować ze swojego głównego celu – przejęcia kontroli nad Ukrainą – i przygotowuje się do długiej wojny z ewentualną próbą nowej ofensywy. Taką prognozę rozwoju wydarzeń przedstawił w niedawnej rozmowie z BBC sekretarz generalny NATO. Jens Stoltenberg podkreślił, że w tej sytuacji zachodni partnerzy powinni zaplanować długofalową pomoc dla Ukrainy.

Według niego, sukcesy armii ukraińskiej nie powinny stwarzać mylącego wrażenia szybkiego zwycięstwa Kijowa. – Rosja zmobilizowała i uzupełniła szeregi swojej armii, wielu zmobilizowanych przechodzi obecnie szkolenie. Wszystko to wskazuje, że Moskwa przygotowuje się do kontynuowania wojny i może spróbować ponownie zaatakować – zaznaczył Stoltenberg.


Źródło: Wirtualna Polska
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...