Szef armii Ukrainy odziedziczył milion dolarów. Wiadomo, gdzie trafiły pieniądze
Według ustaleń "The New York Timesa", gen. Załużny odziedziczył milion dolarów w spadku po Amerykaninie pochodzenia ukraińskiego Grigoriju Stepantsie, po czym przeznaczył całą kwotę na rzecz armii ukraińskiej.
"Generał Załużny przesłał te pieniądze w całości na specjalne konto Narodowego Banku Ukrainy pozyskujące środki na potrzeby armii, co zostało potwierdzone komunikatem bankowym SWIFT z 5 stycznia 2023 r." – przekazały służby prasowe Sił Zbrojnych Ukrainy w oświadczeniu cytowanym przez "The Moscow Times".
Kto przekazał Załużnemu milion dolarów?
Grigorij Stepants pochodził z regionu Winnicy. W 1956 r. wstąpił na Uniwersytet Moskiewski, gdzie uzyskał dyplomy z matematyki i chemii, a później obronił pracę doktorską. Mówił po ukraińsku, rosyjsku, niemiecku, włosku i angielsku. Pracował w Moskiewskim Instytucie Geofizyki Stosowanej, skąd został zwolniony za podpisanie listu popierającego dysydentów. Potem nie mógł pracować w zawodzie z powodu prześladowań ze strony KGB.
W 1989 r. Stepants wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i dostał pracę w firmie Microsoft. Był współautorem patentu na metodę dekodowania danych, z której aktywnie korzysta firma. Mężczyzna zmarł 24 października 2022 r. w wieku 84 lat. 15 listopada ogłoszono jego testament, zgodnie z którym Załużny został jednym ze spadkobierców. "New York Times" nie precyzuje, czy Stepants był krewnym lub znajomym szefa ukraińskiej armii.
Wsparcie finansowe armii Ukrainy
W sumie w całym 2022 r. firmy i osoby prywatne przekazały Siłom Zbrojnym Ukrainy 500 mln dolarów. Na pomoc humanitarną przeznaczono ok. 20 mln dolarów. Duże prywatne inicjatywy mające na celu zbiórkę pieniędzy na wsparcie ukraińskiej armii – Fundacja Come Back Alive i Fundusz Serhija Prytuły – otrzymały odpowiednio 132 mln i 87 mln dolarów.
Atakując Ukrainę, Władimir Putin wywołał największy konflikt zbrojny w tej części Europy od czasu zakończenia II wojny światowej. Inwazja, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 r., trwa już ponad 11 miesięcy i doprowadziła do załamania stosunków Rosji z Zachodem, a także otrzeźwiła część członków NATO.