Poważne zagrożenie dla elektrowni jądrowej w Zaporożu

Dodano:
Wojna na Ukrainie. Rosyjski żołnierz przed bramą elektrowni jądrowej w Zaporożu Źródło: PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
Według najnowszych ustaleń, Rosja osusza ogromny ukraiński zbiornik wodny. Działanie poważnie zagraża elektrowni jądrowej w Zaporożu.

Media relacjonują, że Federacja Rosyjska wciąż osusza ogromny ukraiński zbiornik wodny, zagrażając tym samym elektrowni jądrowej w Zaporożu w południowo-wschodniej części Ukrainy. Poważne problemy mogą pojawić się wtedy, kiedy dopływ wody zostanie wstrzymany, w związku z czym, reaktory przestaną się chłodzić i normalnie funkcjonować.

Wiadomość w tej sprawie przekazały zaporoskie służby. W piątek opublikowano zdjęcia satelitarne pokazujące ogromny zrzut wody ze zbiornika.

MAEA o potencjalnym ryzyku

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) poinformowała, że według jej danych, spadek poziomu wody w zbiorniku wiąże się z potencjalnym ryzykiem, jednak na tę chwilę nie ma powodów do dużego niepokoju.

"Spadek poziomu wody nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa jądrowego i fizycznego, może stać się źródłem niepokoju, jeśli pozwoli się na jego kontynuację" – stwierdził w oficjalnym oświadczeniu dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi, cytowany w sobotę przez portal Wyborcza.pl.

Dodajmy, że w grudniu Zaporoże znalazło się pod bardzo silnym, zmasowanym ostrzałem sił zbrojnych Rosji. Wówczas okupanci uderzyli swoimi pociskami w infrastrukturę przemysłową i energetyczną w regionie.

Wcześniej, w listopadzie na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej doszło do potężnych eksplozji, w wyniku których uszkodzone zostały niektóre budynki, systemy i sprzęt specjalistyczny. Wtedy też szef MAEA pisał o "końcu okresu względnego spokoju" na obszarze placówki i apelował do społeczności międzynarodowej o podjęcie działań, które pomogą zapobiec katastrofie nuklearnej. Przypomnijmy, iż Zaporoska Elektrownia Atomowa została zajęta przez siły rosyjskie na początku marca ubiegłego roku, czyli w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu przez Kreml inwazji militarnej na Ukrainę na szeroką skalę.

Źródło: Wyborcza.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...