Spór o Sąd Najwyższy. Polacy niezadowoleni z decyzji Dudy?
We wtorek prezydent Andrzej Duda złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie noweli ustawy o SN. Informacje przekazała Kancelaria Prezydenta.
Co o tej decyzji prezydenta sądzą Polacy? Jak pokazuje sondaż United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM sprawa nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym wciąż dzieli Polaków.
Blisko 45 proc. badanych uznało ją za dobrą – zdecydowanie dobrze ocenia ją 9 proc. ankietowanych, a 35,9 proc. "raczej dobrze". Odmiennego zdania jest 38 proc. ankietowanych – 18 proc. "raczej źle" i 20,3 proc. "zdecydowanie źle".
Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć/nie mam zdania" wybrało 16,9 proc. ankietowanych.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 17-19 lutego na próbie 1000 osób.
Decyzja prezydenta
W piątek 10 lutego prezydent podjął decyzję o skierowaniu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej. To znaczy, że ustawa nie będzie obowiązywała, dopóki Trybunał nie wypowie się na temat jej zgodności z konstytucją.
– Świadomy powagi sprawy zwracam się z apelem do sędziów TK o niezwłoczne zajęcie się tą ważną ustawą i prace nad nią w poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo prawne i ekonomiczne Polek i Polaków – powiedział prezydent o noweli dotyczącej SN, która ma być krokiem do odblokowania przez Komisję Europejską środków na Krajowy Plan Odbudowy.
W czwartek wieczorem Andrzej Duda w wywiadzie dla Telewizji Polskiej, pytany o skrajne oceny polityczne jego decyzji, odparł: "Zrobiłem to, co uznałem za właściwe w zakresie prezydenckich prerogatyw".
Co zawiera ustawa?
Przypomnijmy, że projekt został zgłoszony na początku grudnia ubiegłego roku przez część członków klubu parlamentarnego PiS. Nowelizacja – w ocenie wnioskodawców – ma wypełnić tzw. kamień milowy i tym samym odblokować Polsce pierwszą transzę środków na realizację Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Środki te, są w całości pożyczką (łącznie z częścią grantową).
Nowe przepisy przekazują sądownictwo dyscyplinarne sędziów do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) oraz poszerza zakres tzw. testu niezawisłości sędziego. Według m.in. NSA, SN, NRA, że ustawa jest sprzeczna z konstytucją.