Niemcy wyślą Ukrainie więcej czołgów niż obiecywał Scholz
„Minister obrony Boris Pistorius, konsultując się ze swoimi doradcami wojskowymi, podjął dziś decyzję o przekazaniu Ukrainie kolejnych czterech czołgów podstawowych Leopard 2 A6 z zasobów Bundeswehry” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez niemiecki resort obrony.
„Dzięki tej decyzji, wraz z naszymi portugalskimi i szwedzkimi partnerami, jesteśmy teraz w stanie zapewnić mieszany batalion ukraiński” – dodano w oświadczeniu.
Zwiększa to liczbę czołgów wysyłanych przez Niemcy na Ukrainę z 14 do 18.
Leopardy dla Ukrainy
Niemiecki MON przekazał także, że "wspólnie z Polską podjęto inicjatywę dostarczenia Ukrainie dwóch batalionów czołgów podstawowych Leopard 2. Podczas gdy Polska przejęła udział w dostawie Leoparda 2 A4, Niemcy koordynują udział Leoparda 2 A6”.
„Wraz z dzisiejszym ogłoszeniem przez Szwecję dostawy dziesięciu czołgów podstawowych Leopard 2 A5, które są technicznie podobne do niemieckiej wersji 2 A6, razem z Portugalią jesteśmy w stanie udostępnić Ukrainie 31 Leopardów 2” — dodano w oświadczeniu.
Polskie czołgi na Ukrainie
Przypomnijmy, że pierwsze egzemplarze niemieckich czołgów, jakie dotarły na Ukrainę pochodzą z zasobów polskiego wojska i zostały przekazane w pierwszą rocznicę wybuchu wojny.
"Pierwsze Leopardy z Polski trafiły do naszych sąsiadów z Ukrainy. Dzisiejsza wizyta premiera Mateusza Morawieckiego ma wymierny charakter dla bezpieczeństwa Ukrainy i Europy. Równolegle realizujemy kolejne dostawy i zamówienia dla polskiej armii. Dbamy o bezpieczeństwo Polski" – poinformował na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.
Prezydent Andrzej Duda, inaugurując posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego przekazał, że nie bierze w nim udziału premier Mateusz Morawiecki, który przebywa dziś w Kijowie. – Ja się uśmiecham, że on tam pojechał zawieźć nasze Leopardy, jako pierwsze czołgi, które dotrą na Ukrainę w ramach koalicyjnej pomocy czołgowej, której od samego początku jesteśmy inicjatorem – mówił.