Szef polskiego rządu pojechał do Kijowa w pierwszą rocznicę agresji Rosji na Ukrainę. "W rocznicę bestialskiej napaści przez Rosję na Ukrainę, jestem w Kijowie, by dać jasny sygnał dalszego wsparcia w obronie Ukrainy" – napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki.
Premier Morawiecki spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. "W szpitalu w Kijowie prezydent Ukrainy wręczał odznaczenia żołnierzom, którzy byli na froncie i walczyli za wolność nie tylko Ukrainy, ale także całej Europy" – informuje Kancelaria Premiera w mediach społecznościowych.
Premier spotkał się też m.in. z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem, z którym złożył kwiaty pod Ścianą Pamięci Poległych za Ukrainę. Morawiecki spotkał się z również pracownikami Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Kijowie i podziękował im za pracę na Ukrainie przez ostatni rok.
Przesłanie premiera
O wyjeździe premiera pierwszy poinformował sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski w rozmowie z TVP. – Z moich informacji wynika, że tak, premier udaje się do Kijowa i prawdopodobnie weźmie udział w posiedzeniu, tam ma być dzisiaj uroczyste posiedzenie Werchownej Rady Ukrainy – mówił.
Sobolewski dodał, że premier jedzie z przesłaniem, że "jesteśmy u boku Ukrainy, będziemy dalej wspierać, tak jak do tej pory wspieraliśmy". Premier ma jednocześnie poruszyć temat niedawnej wizyty prezydenta Bidena w Polsce i ustaleń, które wówczas zapadły.
Większość Polaków popiera politykę rządu wobec Ukrainy
Sondaż dot. poparcia dla polityki rządu Morawieckiego wobec Ukrainy na zlecenie Radia Zet przeprowadziła pracownia IBRiS. Ankietowanym postawiono pytanie: "Czy Pana/Pani zdaniem rząd prowadzi właściwą politykę w zakresie spraw ukraińskich? W wymiarze międzynarodowym".
64,8 proc. Polaków uważa, że rząd dobrze prowadzi politykę w zakresie ukraińskich spraw na arenie międzynarodowej. Przeciwnego zdania jest 20,8 proc., a 14,4 proc. respondentów nie ma konkretnej opinii w tym temacie.
Czytaj też:
"Ostatnie godziny pokoju". Kumoch pokazał symboliczne zdjęcie